CORRECT LYRICS

Lyrics : Zagadka

Nie mogę przestać, trzeba rozwikłać
Zagadkę, od zawsze cuda liczy świat
Starasz się wygrać, często porażka
Ogromny ciężar na barkach targa
Wygrana karta rzadko się trafia
Przeważnie zły do czegoś namawia
Rzadkie brawa, klatka, brama
Niesława, to jest zagadka
Kto za sznurki codziennie targa
Ja non stop życzę tobie farta
Się nie zamartwiam, przynajmniej próbuję
Bez odpoczynku życia smakuję
Pazerne szuje ciężko wytępić
Zawsze się znajdzie, kurestwo ma we krwi
Wierz mi, pełno jest takich
I to jest zagadka, co kieruje takim?

Zagadka życia, kto, co, jak i gdzie?
Zagadka życia, o co a, dalej ocb?
Zagadka zwyczaj, zazwyczaj nic się nie zmienia
Często odpowiedzi nie ma, obudź się, halo ziemia
Zagadka życia, kto, co, jak i gdzie?
Zagadka życia, o co a, dalej ocb?
Zagadka zwyczaj, zazwyczaj nic się nie zmienia
Często odpowiedzi nie ma, obudź się, halo ziеmia