CORRECT LYRICS

Lyrics : Wszystko co najgorsze we mnie budzi sie w nocy

Nie spie kolejna noc i
Ciezko zyje sie kiedy ktos patrzy ci na kroki
Wiem ze cie zranilem ale nie umiem przeprosic
Oddalas mi sile ktora zabraly mi prochy
Wszystko co najgorsze we mnie budzi sie w nocy
Mimo mimo ze mnie boli serce nie chce pomocy
Wiesz nic ci nie powiem nie wejdziesz mi do glowy
Nie wiem czy ja jestem chory czy to swiat jest chory (czy to swiat jest chory)

Coraz czesciej mysle o tym
Wiem zе jesli nie przestanе bede miec klopoty
Wiem ze wkrotce bedzie smierc a co bedzie po tym
Ziomal mowi lukasz lec poki nie straciles mocy
A ja nie wiem czy mam moc jeszcze
Chce mnie jakas dziwka diabel tez mnie chce
Braciak sie nie przyznal ale wiem ze tez umarl wewnetrznie
Widze wszedzie smiech ale czy to szczescie
Wlozylem w to tyle czasu kurwa nawet nie majac pewnosci czy kiedykolwiek poplynie to (zero pewnosci)
Wiem ze nie byla niczemu winna ale w jakis sposob do poczucia winy zmusilem ja

Nie spie kolejna noc i
Ciezko zyje sie kiedy ktos patrzy ci na kroki
Wiem ze cie zranilem ale nie umiem przeprosic
Oddalas mi sile ktora zabraly mi prochy
Wszystko co najgorsze we mnie budzi sie w nocy
Mimo mimo ze mnie boli serce nie chce pomocy
Wiesz nic ci nie powiem nie wejdziesz mi do glowy
Nie wiem czy ja jestem chory czy to swiat jest chory (czy to swiat jest chory)