CORRECT LYRICS

Lyrics : MMWS2

Stoję we mgle i wycieram moje psychiczne łzy
Stoję pewnie chociaż niektórzy tu szczerzą kły
Odrabiam lekcje i pakuje wszystkie myśli to dziś
Jestem dzieckiem, ale lat mam pewnie więcej niż Ty
Pamiętam jak mama płakała, bo nie było co włożyć do gara
Pamiętam jak mama płakała, bo zamiast syna miała tu diabła
Spokojnie mama nie jesteś już sama nie martw się o mnie, gdy się ja zamartwiam znowu gdzieś latam mam życie w ,,Bagarach"
Sam nie wiem gdzie mieszkam to niezła faza

Namaluje sobie obraz widzę ciebie w nim
Nic nie robię na pokaz było wszystko for real
Ja jestem małym, ale w końcu będę największy
Nie wierzysz to popatrz, Moje Miasto Wielkie Sny

Wyglądam jak dziecko, ale spójrz na mnie na serio
Te podkrążone oczy nie okłamią cie napewno
Pierwsze koty za płoty i nawet wilkiem zostałem Podrawiam Wszystkich ziomali, których kiedyś byłem [?]
To pojebane, ale wiedziałem, że tak popchnię
się prują o to, że nagrałem się w Jacksonie
Powiem ci jesteś zajarany też Lady Pankiem
W chuja mam te opinie [?] tylko komentarze
Chciałbym mieć na wszystko czas wyjechać daleko z tąd
Czasem męczy mnie ten świat i tak w chuj obszerne zło

Namaluje sobie obraz widzę ciebie w nim
Nic nie robię na pokaz było wszystko for real
Ja jestem małym, ale w końcu będę największy
Nie wierzysz to popatrz, Moje Miasto Wielkie Sny
Namaluje sobie obraz widzę ciebie w nim
Nic nie robię na pokaz było wszystko for real
Ja jestem małym, ale w końcu będę największy
Nie wierzysz to popatrz, Moje Miasto Wielkie Sny