CORRECT LYRICS

Lyrics : Natural

(1x zwrotka)

Zakręciłem tego skuna
Gdy ona skakała po mnie jak kuna (ty)
Nowe buty, nowa skóra
Te same głowy z mojego podwóra (ej)
Oni pytają co u nas
Ta sama ulica, ale nie buła (ej)
Nie ma sie nad czym rozczulać
Chłopaki wnoszą na klatki natural

Połóż na jej dupę ta pani jest duża
Już sam jej widok na prawdę odurza
Jej makijaż jak na niebie zorza
Mogę powiedzieć, że to moja muza (ty)
Tak mocno, że trochę to wkurza
Widzę, że dzisiaj to może sie udać
Szanuje to, że ta droga jest długa
Te twoją sucz mogę zrobić za szluga

(Refren)

Leję sie ruda w chujowych klubach
Spływa makijaż z twojego ryja
Chciałem uciekać, chciałaś się pukać
Teraz na mieście cie musze omijać
A moja mała kurwa, łapie za fiuta
To z nią myśle o kasie, to z nią bawię sie tutaj
To chyba przeze mnie jest taka zepsuta
I to chyba przeze mnie przestała być wczuta