CORRECT LYRICS

Lyrics : Nie Zasnę

x 4
Nawet nie wiem kiedy zaszło słońce
Nawet nie wiem kiedy zniknął dzień
To moja strefa, mój moment
Więc dzisiaj nie zasnę, nie zasnę (nie, nie)

Dzwonię tylko po szamę (wow)
Kruszę, zwijam to palę (wow)
Leci bit, to ten sam
Ej skończę nad ranem jak się opale
Pośród tego co otacza mnie
Wokół tego teraz nie ma mnie
Ludzie mówią tyle złych rzeczy
Ja nie potrzebuje tego, nie
Dzień i noc jak jedność
Moje flow jak nie stąd
Podekscytowany chodzę cały zadumany
Ale czuję pewność, czuję lekkość, czuję świeżość
Chociaż ciężko było przejść to
Kiedy jest coś co Cię ślę wciąż
To na serio czujesz niemoc
Szczery do bólu, aż zostawiam ślady na pętli i tam to się goi
Nie wejdziesz do mego świata z aparatem, kamerą to nie poleci na story (nie)
Szczery do bólu, aż zostawiam ślady na pętli tam to się goi
Pozbawiam fobii się, kiedy to robi się samo ja tylko przekazuje [?]