CORRECT LYRICS

Lyrics : Madara

Ciągle pale ale tylko wtedy mogę z wami gadać
Bez emocji paru ludzi, młody Uchiha Madara
Sharingan w waszych oczach, każda suka taka sama
Sharingan w waszych oczach, same kopie, wypierdalać

Mocno grzeje głowę ema, ale nadal zimna krew
Tamte panie mają fetysz je podnieca widok łez
Siedzę zajebany trawą odpisuje "ja cię też"
Siedzę zajebany trawą 0416
66-460 miasto wrzucę se na mapę
Bez perspektyw widzę beton na którym zostawiam tagi
Lepiej powiń swoją małą bo codziennie lata z nami
Lepiej powiń swoją małą bo coś czuje że cię zdradzi

Obiecuje że nie pożre mnie flota
Pożarły mnie już dragi i mi w cale się nie szkoda
Jestem znowu of the molly dalej pierdole policje
Jestem znowu of the perk dalej trap póki nie zginę

Ciągle pale ale tylko wtedy mogę z wami gadać
Bez emocji paru ludzi, młody Uchiha Madara
Sharingan w waszych oczach, każda suka taka sama
Sharingan w waszych oczach, same kopie, wypierdalać