CORRIGER LES PAROLES

Paroles : Ostatni buziak

Dziękuje ci za te chwile
Dziękuje ci za to że żyje
Teraz nie ma ciebie przy mnie
Moje serce już nie bije
Marzyłem o jednej dziewczynie
Skarbie a to byłaś ty
I wierze że wszystko się zmieni
Znów będziemy razem żyć
Pamiętasz nasze wyjazdy?
Pamiętasz nasze imprezki?
Powiedz czy pamiętasz chwile
Zwłaszcza nasze bransoletki
Kochanie ja ciągle ją nosze
I będę ją nosił na zawsze
Wierze że będziemy razem
Teraz śpiewam całą prawdę
Tej nocy dużo myślałem
I myślałem nawet o śmierci
Moja psychika jest słaba
Nie umiem już zacisnąć szczęki
Nie umiem z tym sobie radzić
I nie umiem tego ogarnąć
I nie umiem ciebie zostawić
Jesteś dawką idealną

Nie wyobrażam sobie życia w którym ma cie nie być
I teraz w sumie nie wiem skarbie czy dam rade przeżyć
Bo wokół mnie są wilki które widzę tylko wtedy
Kiedy ciebie tracę coraz bardziej,co za sceny

I dziś jedno mam marzenie
Skarbie proszę daj mi rękę
Twoją delikatną skórę przeszywają wielkie dreszcze
Mała nie wierzyłem w boga
Dziś do niego mam intencje
Aby dał nam wielką siłę byśmy mogli żyć jak w niebie
I dziś jedno mam marzenie
Skarbie proszę daj mi rękę
Twoją delikatną skórę przeszywają wielkie dreszcze
Mała nie wierzyłem w boga
Dziś do niego mam intencje
Aby dał nam wielką siłę byśmy mogli żyć jak w niebie