CORRECTAR LA LETRA

Letra : Metropolis

Jestem za stary, żeby pić co weekend
Trochę za stary, żeby walić jakieś wino w VIPie
Budzić się w miejscach, co przypominają SimCity
Butelka whisky kiedyś była dla mnie kiedyś świstoklikiem (o)
Jestem za stary, by się bać przyszłości
Choć mama pyta czy przypadkiem nie chce wiać już z Polski
Jestem za stary, by się jarać jakąś panią online
Co mnie obchodzi rozmiar piersi pani Ratajkowski (heh)
Jestem za młody, żeby pisać powieść
Za stary, żeby robić rapy które dzisiaj robię
Trochę za młody żeby mieć portfolio finansowe
Za stary, żeby przepierdolić cały kwit na modę
Zbyt stary, żeby odpalana była fifka co dzień
By wierzyć w to, że słowa me obudzą dryg w narodzie
Za młody na filantropię
Za to w całkiem idealnym wieku, żeby znowu się zamykać w sobie

A ty ile masz lat?
Powiedz ile masz lat?
Powiedz czego się boisz?
Wizji tyle mam w snach, strachu tyle mam w snach, w głowie dźwięk metropolii (aah)
A ty ile masz lat?
Powiedz ile masz lat?
Powiedz czego się boisz?
Wizji tyle mam w snach, strachu tyle mam w snach, w głowie dźwięk metropolii (aah)
Trochę za młody, na rozmowy z bogiem
Zbyt młody by swobodnie się poruszać samochodem
Za stary, żeby dalej palić papierosy w obieg
Na tyle głupi, żeby znowu się zakochać w tobie
Ponad dwa lata temu nie zobaczył byś mnie z beatem
Mam je do auta, nagrywałem wtedy CD "Szprycer"
Nadal cicho działam. jakby transport mój to fisker był
Pół znajomi proszą żeby wpisać ich na listę
Choć jestem młody, nie pytaj rocznik
Nie minął kwartał, druga bańka wchodzi mi na spoti
300 złotych ze streamingu mi pokryje koszty
Nie przespanych nocy i przelanych na [głupoty?] kropli
Robie beat ustawiam majk, to tylko ja i pokój
Nie dobra karma, a przecież wołają na mnie kocur? [oh]
Wołają rookie roku
Deficyt dopaminy, dawno opuścił mnie spokój

A ty ile masz lat?
Powiedz ile masz lat?
Powiedz czego się boisz?
Wizji tyle mam w snach, strachu tyle mam w snach, w głowie dźwięk metropolii (aah)
A ty ile masz lat?
Powiedz ile masz lat?
Powiedz czego się boisz?
Wizji tyle mam w snach, strachu tyle mam w snach, w głowie dźwięk metropolii (aah)