CORRECTAR LA LETRA

Letra : HU - 3

A no i chuj, a no i chuj, a no i chuj, a no i chuj
A no i chuj, a no i chuj, a no i chuj, a no i chuj
A no i chuj, a no i chuj, a no i chuj, a no i chuj
A no i chuj, a no i chuj, a no i chuj, a no i chuj

Huczy w bani, huczy jakbyś dał se w palnik
Co dzień łeb pakujesz jak brudne gacie do pralki
I pierze cię ta pralka, wirowanie informacji
Lewa, prawa, góra, dół -frunie pierze tej narracji
Temat na dziś już jest i zaraz się dowiesz co myśleć
Jest cały słownik wyrazów zakazanych
I całe grupy społeczne śmiertelnie poobrażanych
Czego mówić nie wolno, myśleć nie wolno
Czuć nie wolno i to jest wolność!
Jak to opanujesz no to możesz być sobą
Nie bardzo kleję ten przymus głaskania po główce
Traktowanie dorosłych ta jak dzieci w podstawówce
Mam samokneblować się ale w imię czego?
Czuję co czuję i tobie nic ci do tego
Lubię co lubię i nie lubię udawać
I jak to co moje może ciebie obrażać
Myślę co myślę tak mówię i robię
Jak to ci przeszkadza to jest twój problem
Niezmiernie mnie brzydzi kindybał w styjce
Ja między innymi mam takie granice
Rodzic a, rodzic b
Nazywaj jak chcesz ale nie zmuszaj mnie
Precz z mojej głowy i zostaw mi serce
Nie tykaj sumienia - zabieraj ręce
Ty z poczuciem własnej wartości masz problem
Rozwiąż ten problem i zrób coś, cokolwiek
Jest 7 miliardów ludzi
Większość z nich nigdy cię nie polubi
Tak jak i mnie z jakiegoś tam powodu
I to jest normalne kurwa stary - zrozum!
Więc skup się na sobie i się ratuj
A nie zmieniaj cały świat w dom wariatów
No i chu3 gitara buczy i nie stroi
Z dwójmyślenia wprost do myślozbrodni
Co ma być to będzie się nie boi
Każdy ma tutaj swój kawałek podłogi
Nazwij mnie jak chcesz chce byś się nie bał
Jeronie, ciulu albo lepiej jak się da
A ten murzyn to zwykły pedał!
Taki cynk mi cygan wczoraj sprzedał