CORRECTAR LA LETRA

Letra : Kawasaki

Kawasaki, asfalt, jedno koło
5 koła doba pokój, na sportowo
2 trapfony, każdy dyche tygodniowo
Gdybym tego nie robił, nie byłbym sobą
Wchodzę do klubu w kieszeniach mam cash
Obsługa wie, że dziś będzie padał deszcz
Od razu widać, że to GM2L
Dziewczyny mówią, że chłopaki mają gest

Jaki kurwa raper w kraju tak jak Malik styl ma
Jak prawda taka, że was ubiera stylista
Niemieckie fury, zegarki Szwajcaria
Mówię to co chcę, wy kurwy w kagańcach
Coś nie pasi ci to zapraszam do tańca
Klik klak, bam bam, szafa pada
Kickdown, A2, autostrada
W 3 walutach hajs zarabiam

Kawasaki, asfalt, jedno koło
5 koła doba pokój, na sportowo
2 trapfony, każdy dyche tygodniowo
Gdybym tego nie robił, nie byłbym sobą
Wchodzę do klubu w kieszeniach mam cash
Obsługa wie, że dziś będzie padał deszcz
Od razu widać, że to GM2L
Dziewczyny mówią, że chłopaki mają gest