CORRECTAR LA LETRA

Letra : AMOGAS DRIP SONG

Zdecydowanie nie jestem oszustem
Gdybym był, to nie byłbym jednym
Bo ja nim nie jestem
Nawet gdybym był, nie powiedziałbym, że ja
Nie byłoby, bo nie jestem!
To niemożliwe! Niewiarygodne...
Jestem Oszustem, Oszustem
Oczywiście nie jestem oszustem
Szczerze mówiąc, powinienem cię rzucić
Jak zgniła sałatka!
Jakiekolwiek dowody przeciwko mnie, dalekie od ważnych
Jakbym nigdy nie skręcił ci szyi
Albo dźgnij się w plecy
Albo przeczołgaj się przez najmniejszy otwór wentylacyjny, ATAK!
Oszust to rola, której nigdy nie mogłem spełnić
Jeśli mi nie wierzysz, zapytaj faceta, którego właśnie zabiłem

Gdzieś w tych murach istnieje czarny charakter...

Hakiem z kilo pięć
Pasem lewym pakiet M w jadę papier zarabiam
Charakter czarny, hakiem z kilo pięć
Pasem lewym pakiet M w jadę papier zarabiam
Kondon się pruje rondo na jadę okrągło na bite dzwoni mordo
Psy po dzwoni bo telefon na but ryj na bomba
Wojna się skończy wolno nie ze mów nie mi ty mordo ej
Styl wuwua

Skurwysyny się patrzą, co to za bandit fura
Auto prowadzi murzyn, obok ziomek z podwórka
Skurwysyny się patrzą, co to za bandit fura
Auto prowadzi murzyn, obok ziomek z podwórka

Wu-wu-wu-wu-a
Wu-wu-wu-wu-a-a
Wu-wu-wu-wu-a
Wu-wu-wu-wu-a-a

Co drugi niepewny się chwieje na mieście
Podasz mu łapę i skończysz w areszcie
W najgorszym wypadku wyjebie się dupa
I sprzeda samochód kupiony na słupa
Jak wpadam, zawijam wszystko
Zabieraj tą zdzirę, bo stoi za blisko
Biorę za kudły, bo widzi, że stoi
Skarbie, jak wchodzę to nie ma, że boli
Tu habites où? Ja z Wuwua

Wu-wu-wu-wu-a
Wu-wu-wu-wu-a-a
Wu-wu-wu-wu-a
Wu-wu-wu-wu-a-a

Mówili do siebie wracaj, brudasie
Jak ja kurwa jestem u siebie
Jak wbijali czarni, granatem hukowym
To słyszałem kurwo na glebę
Zobacz jak po tylu latach, radach
Ciapaty numerem jeden
Niejeden coś gadał, bla, bla
I na tym skończył bycie gangsterem
Skurwysyny się patrzą, wolno podjeżdża fura
Auto prowadzi ciapak, a w powietrzu czuć skuna

Skurwysyny się patrzą, co to za bandit fura
Auto prowadzi murzyn, obok ziomek z podwórka
Skurwysyny się patrzą, co to za bandit fura
Auto prowadzi murzyn, obok ziomek z podwórka

Wu-wu-wu-wu-a
Wu-wu-wu-wu-a-a
Wu-wu-wu-wu-a
Wu-wu-wu-wu-a-a