CAPA/TRACKLIST

Letra : Niewybaczalna

Obiecałeś przecież że na zawsze będziesz u jej boku
A się okazało miałeś wiele innych wokół
Bezgranicznie ufała gdy trzymałeś ją za rękę
Sama ci mówiła że przy tobie czuje się bezpiecznie

Jesteś piękna i mądra codzień tak mówiłeś
Wtedy gdy się bała że jesteście tylko na siłę
I się pokłóciłeś nie wiadomo kto miał rację
Ale w nerwach zranić kogoś i porzucić jest najłatwiej

Ty wybiegłeś z domu ona tam została sama
Zadzwoniłeś po kolege że dziś pijecie do rana
Na domówce tylu ludzi twoje ziomki koleżanki
Nie widziałeś kiedy jedna coś ci wsypała do szklanki

Obudzony rano w łóżku z tą dziewczyną razem
Co się w nocy wydarzyło nagle zdałeś sobie sprawę
Nie usłyszałeś kiedy zadzwonił domofon
Już stała w progu w szoku jak posąg

Kochałaś go on kochał ciebie
To był już rok miłości pewnej
Alkohol ci to wszystko zabrał
Bo zdrada jest niewybaczalna(x2)