CORRECT LYRICS

Lyrics : Trauma

Miałem traumę i nienawidziłem ludzi
Nie chciałem wiedzieć co u nich, nie chciałem się budzić
Mimo, że uwielbiam łóżko, bezsenność daje mi stówy
I nie poradzę nic na pojebany świat, który kusi mnie
Kiedyś mordo miałem traumę i nienawidziłem ludzi
Nie chciałem wiedzieć co u nich, nie chciałem się budzić
Mimo, że uwielbiam łóżko, bezsenność daje mi stówy
To nie poradzę nic na pojebany świat, który kusi mnie

Chcę osiągnąć wszystkie dobra materialne
Spokój ducha, do końca życia na głowie tylko czas
Ewentualnie chcę na siłę uszczęśliwić całą bandę
Ignorować przejеbane problemy, cieszyć się straszniе
Napawać tych skurwysynów pozytywnym vibem
Wynoszą tu z tego wiele, przeklinam strasznie
Obserwuję cały świat, który czuje się strasznie
I wyjebane, że tak strasznie nadużyłem słowa starasznie
Najbardziej chciałem tylko kulturalnie żyć w prawdzie nie w kłamstwie
I jeździć drogim autem przez drogi szerokie, które zaprowadzą mnie tam gdzie zapragnę
Wybaczcie naprawdę, kiedyś chciałem tylko hajs mieć
A ty czego chcesz najbardziej man? (szczęścia), a ty czego chcesz najbardziej mała? (hajsu)
Nie piszcie tego w komentarzach

Miałem traumę i nienawidziłem ludzi
Nie chciałem wiedzieć co u nich, nie chciałem się budzić
Mimo, że uwielbiam łóżko, bezsenność daje mi stówy
I nie poradzę nic na pojebany świat, który kusi mnie
Kiedyś mordo miałem traumę i nienawidziłem ludzi
Nie chciałem wiedzieć co u nich, nie chciałem się budzić
Mimo, że uwielbiam łóżko, bezsenność daje mi stówy
To nie poradzę nic na pojebany świat, który kusi mnie