CORRECT LYRICS

Lyrics : Rancho

Wbijam na rancho, nie gram na banjo
Idę na balkon, twardo patrzą
Oni się patrzą na mnie jakbym w końcu wrócił z rancho
Zajadam nachos
Pije jak Texas, dlatego wjeżdżam w rancho
Oni tu walczą
Reagują jak im zagrasz, ale nie tańczą

Reagujesz na Instagram, ja na to leję tabasco
Wyjebane jak mi zagrasz, kręcę się jak moje rancho
WOOYA nie mówi mi zgaś to, WOOYA pali ze mną blancior
Ona bezradna jak Fantom, dawno zaufała faktom
Cały ten business & business i b*t*hes & b*t*hes robi mi te zwidy na bani
Jak mamy być inni przy tym kiedy cały ten business to trippin' i złote zegary
Mam flotę bo liczę na pliki nie ludzi, potrafili zawieść nie samochodami
Ochotę by brać narkotyki i zdrowy rozsądek by dumnie to wszystko odstawić
Ja wchodzę do kabin, (wchodzę no cappin’) Ty znowu patrzysz jakbyś chciał mnie zabić
I mogę zostawić, to wszystko co pojebane, co mnie rani
Pojechać na rancho, zostawić te mapy na bani wyznawcom trochę innej wiary
I nie było łatwo, kiеdy byłem sam na sali ubrany w te czarne Balеnciagi

Wbijam na rancho, nie gram na banjo
Idę na balkon, twardo patrzą
Oni się patrzą na mnie jakbym w końcu wrócił z rancho
Zajadam nachos
Pije jak Texas, dlatego wjeżdżam w rancho
Oni tu walczą
Reagują jak im zagrasz, ale nie tańczą