CORRECT LYRICS
Lyrics : SMUTNY RAP
Ej
Słuchaj tego brat
Słuchaj tego, o
Ej, to był gdzieś wrzesień
Prawie już jesień
XD
Ona miała metr trzydzieści
A na półce, która jest wysoko, były ciastka
Ona chciała je pomlaskać
Nie było żadnej, drabiny w okolicy
Nie miała jak się tam dostać
Więc poszła do piwnicy
Poszukać jakieś drabiny
Ale czaiły się tam, złe skurwysyny
Które ją zgwałciły, BibleThump, ej
Ona nie chciała, potem o tym mówić
Miała traumę, ta
Miała traumę, niestety
A w sumie, chuj z tym
Chuj z jej traumą
Ej, był taki jeden chłopak w podstawówce
On się kochał w takiej, jednej, fajnej suczce
Mówi do niej tak:
"Chodźmy razem na spacer"
Słuchaj tego brat
Słuchaj tego, o
Ej, to był gdzieś wrzesień
Prawie już jesień
XD
Ona miała metr trzydzieści
A na półce, która jest wysoko, były ciastka
Ona chciała je pomlaskać
Nie było żadnej, drabiny w okolicy
Nie miała jak się tam dostać
Więc poszła do piwnicy
Poszukać jakieś drabiny
Ale czaiły się tam, złe skurwysyny
Które ją zgwałciły, BibleThump, ej
Ona nie chciała, potem o tym mówić
Miała traumę, ta
Miała traumę, niestety
A w sumie, chuj z tym
Chuj z jej traumą
Ej, był taki jeden chłopak w podstawówce
On się kochał w takiej, jednej, fajnej suczce
Mówi do niej tak:
"Chodźmy razem na spacer"