CORRECT LYRICS

Lyrics : Lustro

Dziki, brrr

Jedyny wróg, którego mam
Patrząc w lustro, to ja sam
Sam spierdalam sobie vibe
Sam se stwarzam cały raj
Jedyny wróg, którego mam
Patrząc w lustro, to ja sam
Sam spierdalam sobie vibe
Sam se stwarzam cały raj

Nie ma tu przeszkód, poza wódą i flexem
Ten stres tu, tak naprawdę nie jest stresem
Mam cash, nóż, znów się kończy tu cięciem
Z aresztu, wyskakuję z uśmiechem

Chcieli robić mi kłopoty, teraz robię im
Chcieli brać robotę, teraz po robocie dym
Oszukali tak, jakbym oszukał ich ja
Wrócił w mroku i zmienił w nocy cały świat
Polityka, polityką, wierzę tylko w siłę wyższą
Sam spierdolę, będzie gówno
Wole nie pić wódy, trudno
Bo po wódzie wjedzie flexik
Nagle złoty jеst rolexik
Kiedyś chmury były czarne, dzisiaj ostry bеz depresji
Jedyny wróg, którego mam
Patrząc w lustro, to ja sam
Sam spierdalam sobie vibe
Sam se stwarzam cały raj
Jedyny wróg, którego mam
Patrząc w lustro, to ja sam
Sam spierdalam sobie vibe
Sam se stwarzam cały raj

Nie ma tu przeszkód, poza wódą i flexem
Ten stres tu, tak naprawdę nie jest stresem
Mam cash, nóż, znów się kończy tu cięciem
Z aresztu, wyskakuję z uśmiechem

Clipper Wahl napierdala mi przy prawym uchu
Jak helikopter, obserwuję w lustrze każdy z ruchów
Śmieją się znów z moich żartów, elegancko
Mam tu braci, możesz przyjść tu do mnie, będzie hardcore
1911, Colt pod paskiem w siódmym niebie
9mm moja spluwa, z ośmiu gości tu rozjebie
Dżins podarty to projektant
Duże znaczki to kolekcja
Z 6 dych w kieszeniach, a skąd je mam to omerta
Jedyny wróg, którego mam
Patrząc w lustro, to ja sam
Sam spierdalam sobie vibe
Sam se stwarzam cały raj
Jedyny wróg, którego mam
Patrząc w lustro, to ja sam
Sam spierdalam sobie vibe
Sam se stwarzam cały raj

Nie ma tu przeszkód, poza wódą i flexem
Ten stres tu, tak naprawdę nie jest stresem
Mam cash, nóż, znów się kończy tu cięciem
Z aresztu, wyskakuję z uśmiechem

(Dziki, dziki, dziki wschód)
(Dziki, dziki, dziki wschód)
(Dziki, dziki, dziki wschód)
(Dziki)
(Wschód)