CORRECT LYRICS

Lyrics : Pejzaże

Nigdy nie pytają Cię, jak czujesz się, zawsze tak samo
Zimno pali moją skórę - wiesz, nie wrócę na dobranoc
Czwarta nad ranem, z Tobą milczę, ale zrozumiałaś
Mam pusty hotel, telewizję, by ktoś do mnie gadał

Mam tylko Ciebie
Podaj rękę, pejzaże w niebie
Dobrze, że jesteś, dobrze, że jesteś, ale nigdy więcej
Biec, za czym nie wiem, mam tylko Ciebie
W tym wszystkim tylko Ciebie, za krzywdy tylko Ciebie
Jak nigdy tylko Ciebie, są wszyscy, szukam Ciebie
Ty znasz mnie i podniesiesz, znasz mnie jak własną kieszeń
Chcę tylko Ciebie...

Gdyby Cię nie było, to by mnie nie było, ha?
Pokazałaś mi, co to fałszywa miłość, tak
Dałem Tobie wszystko i czekałem na Twój znak
Schudłem piętnaście kilo, dla Ciebie byłem jak wrak
Mi się to śniło, chciałem złota, żeby mieć ten hajs
O tym marzyłem, to jest szansa, już nie mogę spać
Ilu z nas się zatraciło przez Twój tani vibe?
Twoja iluzoryczność nam zabrała stary świat
Podnieś mnie z drogi do piekła
Tysiąc określeń, których nie pamiętam
Mówią o mnie źle, mówią o mnie bestia
Na końcu test, to nie Ty oceniasz

Mam tylko Ciebie
Podaj rękę, pejzaże w niebie
Dobrze, że jesteś, dobrze, że jesteś, ale nigdy więcej
Biec, za czym nie wiem, mam tylko Ciebie
W tym wszystkim tylko Ciebie, za krzywdy tylko Ciebie
Jak nigdy tylko Ciebie, są wszyscy, szukam Ciebie
Ty znasz mnie i podniesiesz, znasz mnie jak własną kieszeń
Chcę tylko Ciebie...

Nigdy nie pytają Cię, jak czujesz się, zawsze tak samo
Zimno pali moją skórę - wiesz nie wrócę na dobranoc
Czwarta nad ranem, z Tobą milczę, ale zrozumiałaś
Mam pusty hotel, telewizję, by ktoś do mnie gadał