CORRECT LYRICS

Lyrics : Wczoraj

Wczoraj był twym bratem, dziś go nie ma
Wczoraj miałeś hajsy, dziś go nie masz
Nie wiem jak żyć w tym fałszywym świecie
Biorę nie czekam co mi los przyniesię

Na ulicy życię spotkasz, prawdziwe uczucie niż brabusa
Nie każdy w EG a tylko w koło kapusta i kapusta
Słuchaj co mówi ci serce, a nie czyjesz usta
Niesiemy brzemię wszystkiego co mogę spotkać na podwórkach
Idę sobię z synem, ma swieży sok z mandarynek
Córkę uczyłem chodzić, ona nauczyła mnie po co żyje
Osiedla dadzą ci miłosć, jak dasz im kilka dobrych linijek
Osiedla zabiorą ci wszystko, zepchną na jebany margines
Teraz sami piękni ludzie mają same smutne zdjęcia
Szmaty se możesz kupic, szmaty ci nie dadza szczęścia
Puste oczy jak butеlka, pełne smutku social media
Byku takiе czasy są, z takiego jesteśmy miejsca (brrr)
Onar, Pezet, Kabe, Płomien 81

Wczoraj był twym bratem, dziś go nie ma
Wczoraj miałeś hajsy, dziś go nie masz
Nie wiem jak żyć w tym fałszywym świecie
Biorę nie czekam co mi los przyniesię