CORRECT LYRICS

Lyrics : Jestem lamusem!

Je, je jestem lamusem jak zwykła pizda przyznać się muszę
Bo jak mam problem z jakimś patusem
To ci skuwrielu na pewno nie ruszę
Je, je jestem lamusem, je, je jestem lamusem
Je, je jestem lamusem, je, je jestem lamusem
Je, je jestem lamusem, jak zwykła pizda przyznać się muszę
Bo jak na smutne filmy się skuszę
To skuwrysynu na pewno się wzruszę
Je, je jestem lamusem, jе, je jestem lamusеm
Je, je jestem lamusem, je, je jestem lamusem

Kozak w necie (kozak w necie), pizda w świecie (pizda w świecie!)
Więc kozaczymy se śmiecie, 2NP znowu w komplecie
Je, je, je, je, coś Ci nie pasi, jabeny cymbale?
Robię co chcę, moje zasady, moje zasady na moim ka***e
Wiem doskonale (wiem doskonale!), że jestem, że jestem lamusem beka
Nie kryję wcale (nie kryję wcale!), chcesz mnie dojechać będę uciekać
Ratatatatatatatata, szmato jabena podjedź mi pod drzwi
Ratatatatatatatata, wyskoczy mama zadzwoni po psy
Lamus, lamus, skuwrielu powoli, bo cię rozpiedrolę na konsoli
Masz przesrane u naszej scholi, jestem lamusem i chuj cię to boli
Chuj, chuj, chuj cię to boli! Bezpieczne życie bez społecznej roli
Chuj, chuj, chuj cię to boli! Możecie się wszyscy piedrolić

Je, je jestem lamusem jak zwykła pizda przyznać się muszę
Bo jak mam problem z jakimś patusem
To ci skuwrielu na pewno nie ruszę
Je, je jestem lamusem, je, je jestem lamusem
Je, je jestem lamusem, je, je jestem lamusem
Je, je jestem lamusem, jak zwykła pizda przyznać się muszę
Bo jak na smutne filmy się skuszę
To skuwrysynu na pewno się wzruszę
Je, je jestem lamusem, je, je jestem lamusem
Je, je jestem lamusem, je, je jestem lamusem

To te dwa jabene leszcze, te piedrolone lapsy
Dzisiaj na wrogach się zemszczę i kuwro zadzwonię na psy
Takie nakuwriam rapsy, taki mam styl pajace
Napiedralam tapsy, to witamina C
Ratatatata, lamus to nadal facet więc mnie ciągnie do szmuli
Zrobiłbym jakieś szmacie kolacje, a potem tą kuwrę serdecznie przytulił
W białej koszuli, mocno przytulił, robił bez końca za ojca miesiąca
Mieć szczęśliwe życie i wychować brzdąca
Jak w plenerze chlamy browca to dopiero są sceny
Panie, weź pan nas już zostaw my już sobie idziemy
Problemów nie chcemy, już sobie idziemy
I tak wychodzę na kozaka
Bo jak pies nie patrzył to mu pokazałem f**ka!
Je, je jestem lamusem jak zwykła pizda przyznać się muszę
Bo jak mam problem z jakimś patusem
To ci skuwrielu na pewno nie ruszę
Je, je jestem lamusem, je, je jestem lamusem
Je, je jestem lamusem, je, je jestem lamusem
Je, je jestem lamusem, jak zwykła pizda przyznać się muszę
Bo jak na smutne filmy się skuszę
To skuwrysynu na pewno się wzruszę
Je, je jestem lamusem, je, je jestem lamusem
Je, je jestem lamusem, je, je jestem lamusem

Bądźmy szczerzy (szczerzy, szczerzy)
Polscy raperzy to często pozerzy
Nie chcę wierzyć (wierzyć, wierzyć)
W to co raperzy próbują to szerzyć
Wielcy gangsterzy, każdy się sra
W rzeczywistości lamusy jak ja
Ta, ta, lamusy jak ja! Prawilny rap sprzedaje na psach
Też okłamuję, niby śmieszkuję
A jestem mega, mega smutnym chnjem
Opisuje raj dla fałszywych faj
Rapowanie to dorabianie sobie jaj
Dzisiaj na hip-hop patrzę z odrazą
Piąty element to kuwra farmazon
Wiesz o czym tu wszyscy raperzy marzą?
Żeby kieszonkowe zajabeć gówniarzom
Tu wychodzisz albo twarzą albo z gazą
Piedrolone gnoje i tak nic nie zjarzą
Dzieciak w rajtuzach mi mówi o fleksie
Suce w lateksie, którą wyrucha
Ma szacun na mieście, więc wspomina w tekście
Że goni prochy jest z tego kapucha
Jak znasz kogoś kto takiego rapu słucha
To czym prędzej odpiedrol tego pastucha
Je, je jestem lamusem jak zwykła pizda przyznać się muszę
Bo jak mam problem z jakimś patusem
To ci skuwrielu na pewno nie ruszę
Je, je jestem lamusem, je, je jestem lamusem
Je, je jestem lamusem, je, je jestem lamusem
Je, je jestem lamusem, jak zwykła pizda przyznać się muszę
Bo jak na smutne filmy się skuszę
To skuwrysynu na pewno się wzruszę
Je, je jestem lamusem, je, je jestem lamusem
Je, je jestem lamusem, je, je jestem lamusem