CORRECT LYRICS

Lyrics : F A L A

Czekam na falę jak blok
Setki ton, by nas zabrało
Wciągnie wnet pod wodę prąd
Chwyć mą dłoń, zniknijmy z radarów

Czekam na falę jak blok
Setki ton, by nas zabrało
Wciągnie wnet pod wodę prąd
Chwyć mą dłoń, zniknijmy z radarów
Czekam na falę jak blok
Setki ton, by nas zabrało
Wciągnie wnet pod wodę prąd
Chwyć mą dłoń, zniknijmy z radarów, o

1. Nabieram oddech i chowam głowę pod wodę
Wstrzymuję aż zrobię się purpurowy
Krew czyści kilka kapsułek kurkumowych, o
Taki sam Mati, trochę lepszy wózek
Trochę tych szmat droższych
W przeszłości wolałem Air Force'y niż jakieś Givenchy
I nosiłem zawsze za kostki
Spytaj o płytę mnie, ja spytam w nerwach już "co z tym?"
Taki to pości, kiwają palcem, że długo to nie będzie trwało
Jebią mnie ich groźby
Przełączam gra mi nowy Kanye - Gospel
Lubię ten krążek, bo trochę odleciał a ja to w sercu kumam dobrze
Czesze mi czosnek, że patrzysz jakbym był najdroższy
Lala, nie jestem zazdrosny
Chcesz poleć albo z tym, albo z tym
Ja polecę albo z nią, albo z nią
Jebać to, nie dla mnie są związki
Inne są przy tobie jak Paszkwil
Uwielbiam gdy do moich nozdrzy dostają się twoje perfumy
Są piękne, weź kurwa je rozpyl, o
Czekam na falę jak blok
Czekam na opad i grom
Czekam na planety roast
Jebie to miasto, nie wychodzę, festiwal tandet i zło
Słucham Depeche Mode a nie na niebiesko, taki mam nastrój
Jebie tym smogiem, ja lubię pogodę angielską
Oczyszcza powietrze jak Dyson, o