CORRECT LYRICS

Lyrics : No nie

Jestem dziwna czy normalna, nie wiem w sumie
Wszystko co nowe, nie zawsze mi pasuje
Toksycznych rzeczy nie próbuję i nie żałuję
Wystarczy, że zwykłymi relacjami się na co dzień truję
Ja laska czeska, myślisz, że "nebeska"
Przede mną decyzja męska, który wolę kadr?
Czy siebie na nie, czy siebie na tak?

Sztuka powiedzenia nie
Sztuka powiedzenia nie
Może da mi jeszcze więcej
Sztuka powiedzenia nie
Sztuka powiedzenia nie
Może da mi jeszcze więcej

Tak, tak, z tym zgodzę się
Nie spełniając swoich marzeń, spełniasz obce
Stawiam granice, czasem je przekraczam
Bo narazie każdy może robić co chce
Być gdzie chce, czemu nie?
Może nie zawsze warto mieć parcie na szkło
Chyba zależy mi mniej czy to lubisz czy nie
Grzecznie płacę, ale zawsze swoja kartą
(Mmm) może uratuje mnie…
Sztuka powiedzenia nie
Sztuka powiedzenia nie
Może da mi jeszcze więcej
Sztuka powiedzenia nie
Sztuka powiedzenia nie
Może da mi jeszcze więcej

Uczę się sztuki walki
Walki o siebie
Niech każdy się dowie
Pozwalam sobie, na zdrowie
Choć jestem Ewą
Jabłko zostawię na drzewie

Sztuka powiedzenia nie
Sztuka powiedzenia nie
Może da mi jeszcze więcej
Sztuka powiedzenia nie
Sztuka powiedzenia nie
Może da mi jeszcze więcej