CORRECT LYRICS

Lyrics : Lodowisko

Grubą łyżwą po cieńkim lodzie
Oczy mi błyszczą bo jestem po topie
Suki piszczą, tak jak spektometr
Na DM piszą skąd ja to biorę

To jest realtalk, będę na topie
Gotuje w kotle, tak jak na spocie
Jestem typem, co nie staje na stopie
Ty jesteś typem co nie staje mu wogle
Okładka VOGUE, bo zmienie w niego blok
Daj mi rok, albo dwa, co za sztos
Nie chce zrobić krok tylko wbiec w to na dobre
Show must go on, a ja jeszcze nie kończe
(Na sobie Louis Vittoun)
Ziomki kajdan na kostce
Mówiąc że mam drogą bron zawsze mówię o głosie
Czasem czuje się jak czołg bo mam lufę i bombe
Nabój nabija mi ziom, ja to wystrzele w wode

Grubą łyżwą po cieńkim lodzie
Oczy mi błyszczą bo jestem po topie
Suki piszczą, tak jak spektometr
Na DM piszą skąd ja to biorę