CORRIGER LES PAROLES
Paroles : Deski
Tu Tu, a nie tam tam
Chciała zostać ze mną do grobowej deski, ja staram się być taki i nienawidzę miejskich
Ona chciała zostać ze mną do grobowej deski, staram się być najlepszy by mieli za kim tęsknić
Jak nadejdą twe złe dni to trzymaj się poręczy
Nawet jak będą po tobie jechać mordo jak skejci
Ona chciała zostać ze mną do grobowej deski, staram się być najlepszy by mieli za kim tęsknić
Jak nadejdą twe złe dni to trzymaj się poręczy
Trzymaj się bo pędzi świat
Chcę żyć, a nie pić, ciągle latać porobiony
Pcham tą chmurę w dyski, potem wrzucę to do głowy
Słyszę zamknij stare drzwi, trochę czeka na mnie nowych
Dziesięć minut temu nie wiedziałem co mam robić
Emigracja pyski, a to wszystko nie na marne
Jebać stare drinki, bo obrałem nowy targеt
To już cztery lata z nimi, a dalej światło nie gaśniе
Które widzę jak w tunelu, a nie jadę autem
Ona chciała zostać ze mną do grobowej deski, staram się być najlepszy by mieli za kim tęsknić
Jak nadejdą twe złe dni to trzymaj się poręczy
Nawet jak będą po tobie jechać mordo jak skejci
Ona chciała zostać ze mną do grobowej deski, staram się być najlepszy by mieli za kim tęsknić
Jak nadejdą twe złe dni to trzymaj się poręczy
Trzymaj się bo pędzi świat
Próbuję nie robić złego, a i tak odczuwam winę
I chciałbym skupić się w końcu na sobie dopóki żyję
Za wszystkie chwile za moją rodzinę pewnie przechylę jeszcze niejeden kieliszek
Niejeden buch pójdzie z dymem
Bo kurwa kocham was
Ludzi, których w końcu nam zabierze czas
Miejsca, w których dorastałem od najmłodszych lat
Od największych dram, po największy high
To największy dar
Ona chciała zostać ze mną do grobowej deski, staram się być najlepszy by mieli za kim tęsknić
Jak nadejdą twe złe dni to trzymaj się poręczy
Nawet jak będą po tobie jechać mordo jak skejci
Ona chciała zostać ze mną do grobowej deski, staram się być najlepszy by mieli za kim tęsknić
Jak nadejdą twe złe dni to trzymaj się poręczy
Trzymaj się bo pędzi świat
Chciała zostać ze mną do grobowej deski, ja staram się być taki i nienawidzę miejskich
Ona chciała zostać ze mną do grobowej deski, staram się być najlepszy by mieli za kim tęsknić
Jak nadejdą twe złe dni to trzymaj się poręczy
Nawet jak będą po tobie jechać mordo jak skejci
Ona chciała zostać ze mną do grobowej deski, staram się być najlepszy by mieli za kim tęsknić
Jak nadejdą twe złe dni to trzymaj się poręczy
Trzymaj się bo pędzi świat
Chcę żyć, a nie pić, ciągle latać porobiony
Pcham tą chmurę w dyski, potem wrzucę to do głowy
Słyszę zamknij stare drzwi, trochę czeka na mnie nowych
Dziesięć minut temu nie wiedziałem co mam robić
Emigracja pyski, a to wszystko nie na marne
Jebać stare drinki, bo obrałem nowy targеt
To już cztery lata z nimi, a dalej światło nie gaśniе
Które widzę jak w tunelu, a nie jadę autem
Ona chciała zostać ze mną do grobowej deski, staram się być najlepszy by mieli za kim tęsknić
Jak nadejdą twe złe dni to trzymaj się poręczy
Nawet jak będą po tobie jechać mordo jak skejci
Ona chciała zostać ze mną do grobowej deski, staram się być najlepszy by mieli za kim tęsknić
Jak nadejdą twe złe dni to trzymaj się poręczy
Trzymaj się bo pędzi świat
Próbuję nie robić złego, a i tak odczuwam winę
I chciałbym skupić się w końcu na sobie dopóki żyję
Za wszystkie chwile za moją rodzinę pewnie przechylę jeszcze niejeden kieliszek
Niejeden buch pójdzie z dymem
Bo kurwa kocham was
Ludzi, których w końcu nam zabierze czas
Miejsca, w których dorastałem od najmłodszych lat
Od największych dram, po największy high
To największy dar
Ona chciała zostać ze mną do grobowej deski, staram się być najlepszy by mieli za kim tęsknić
Jak nadejdą twe złe dni to trzymaj się poręczy
Nawet jak będą po tobie jechać mordo jak skejci
Ona chciała zostać ze mną do grobowej deski, staram się być najlepszy by mieli za kim tęsknić
Jak nadejdą twe złe dni to trzymaj się poręczy
Trzymaj się bo pędzi świat