CORRIGER LES PAROLES

Paroles : Dedal

Mówili nie rób tego
Stary, tylko się zbłaźnisz
Co ty, nie masz wyczucia
Nie masz czego szukać
Nie masz też wyobraźni

Ciągle tylko powtarzali że nie mam szans
Sukces się rodzi w bólu
I ewolucją talent tryska jak Darwin
Rzucali kłody pod nogi
Żebym się na nich rozjechał
Ścieżka mej krętej drogi
Znikała szybciej niż w klubie "Ściecha"
Wbili mi skrzydła drwiny – masz tu, Ikarze, lataj!
Zlepili klejem plwociny żeby ostudzić mój zapał



Śmiali się za plecami
Kładąc na czoło kpin aureole
Masz tu króluj, Warga ziomuś
Mamy tu cierni śmiechu koronę
Pluli jad w moja stronę
Z dziką nadzieją że się poślizgnę
Albo wyplują tu morze trucizny
Tak że rozbiję się o mieliznę
Pchali ze skały w przepaść
No pokaż nam jak szybujesz
Śmiechom nie było końca
A ja w żołądku chowałem bólu kulę
Wiesz nie jestem taki, by się przejmować co mówią
Ale te szpile razy kopniaki dały po mordzie z największą furią