CORRIGER LES PAROLES

Paroles : Droga

Nie lubiłem biologii
A z wuefu miałem 6
Starsi kumple mi mówili co jest 5
Czasem tylko 4 ściany rozumiały mnie
Jak miałem 3 lata tata brał na sanki mnie
Nigdy nie chciałem być drugi, a rzadko chwalił
Jak wyszło Serce to zrobiłem pierwszy stage-diving
Osiedle - czułem dobrze się jak wychodziłem z klatki
Nikt za mnie tego życia nie przeżyje

Jakbym
Chciał
Układam
Sam
Idealny
Stan
W środku naszych ciał

To co wstydzisz się pokazywać
To twój cenny towar
Prawda lubi chodzić naga
Albo w skąpych słowach
Wolę od siebie wymagać, niż od reszty grona
To zmienia wszystko
Dookoła
Od siebie wymagam
Ty też od siebie wymagaj
Nikt nie zrobi tego za nas
To jest tylko nasza droga… na chwilę połączona

Rodzina przy stole, imieniny albo święta
Wujek mówił ze wędliny to jest sama chemia
Mam nie rozumie czemu nagle nie jest mięsa
Rozstałem się z laską, bo jej nie oddałem serca
Ale już na zawsze będzie matką mego dziecka
Miałem iść na księdza; ciągle coś poświęcam
Czasem jest mi wstyd, gdy mówię ci o błędach
Ale nie chce się wybielać
Brzydka prawda też jest piękna

To co wstydzisz się pokazywać
To twój cenny towar
Prawda lubi chodzić naga
Albo w skąpych słowach
Wolę od siebie wymagać, niż od reszty grona
To zmienia wszystko
Dookoła
Od siebie wymagam
Ty też od siebie wymagaj
Nikt nie zrobi tego za nas
To jest tylko nasza droga… na chwilę połączona