CORRIGER LES PAROLES

Paroles : WDM

VBS, ej

Rano nie odpalam TV, double shot espresso
Odkąd mnie nie budzi bibi, znów się spóźniam często
Pewnie ją to uszczęśliwi, kmini, że mam piekło
Odkąd nie mam cię już w dyni, wszędzie zdążę lekko (ey, o!)
Jak jesteś nieszczęśliwy to ją pierdol (KO!)
Zrób to samo lalo jeśli chłop to dziecko (baby boy!)
Myślę o tym, kiedy wychodzę na zewnątrz
Lecę ponagrywać CD, umówiony na 20-stą
Uszczypliwy sąsiad co ma mordę niezatęgą
Coś się krzywi, gdy po nocach napierdala Carti Playboi
Jakby nie był 4 razy większy by wyłapał miękko
Ale co się będę pieprzył w jakieś dymy przed uczelnią
Robię te studia, potem do studio
Papier mi przyda się mordo z polisą
(Jak) Jak mnie opuszczą fani, no to no trudno
I chuj mi wbiją w jebane linijki
Nie mogę usnąć, chce mi się już wziąć
Ciągle przeliczam te straty i zyski
Mama mówiła, se naważysz piwa to tera jest pora ten kufel wyczyścić

Sam sobie naważę piwa i browarka
Wiki dobra marka
QueQuality to gwarancja że to bangla
Wiki dobra marka
Jak mówiłem że zostanę z tyłu to się dałeś nabrać
Wiki dobra marka
Orange Shower to gwarancja, ze to bangla, whoah