CORRIGER LES PAROLES

Paroles : Piekło jest w nas

Patrzę, już prawie druga
Mówię "chujnia" widząc czarnego SUVa
I w drugą mańkę długa
Miałem dziś tysia oddać, a w kiermanie stówa
W kichawie zielona jak siuwaks fuga
No pożyczyłem ten kwit, ale coś obliczyłem źle dni
Trudno, nie jest za późno, ogarnę się z gotówką
Piszę więc SMSa, że będę pięć przed ósmą
Witryna jak lipne lustro, a ja przed nią w t-shirt’cie z Whitney Houston
Ustawiam na szachownicy pionki
Nie mam co sprzedać. Kraść? Jebać! Od czego są ziomki?
Dzwonię po ludziach, ten nie może, ten, o Boże i mi plan rozkurwia
Mordo, mówię, oddam, szybko i sprawnie
Wszystko pięknie, ładnie, tydzień pęknie po sprawie
Ale tarabanię i skręca w dół ta winda
Spuściłem łeb jak nie nabiłem Haze'a do cylindra
Typa zabiła kapusta
No idę na śmierć, bo już dochodziła ósma
Pukam, otwiera mi Czarek, jego brat
Miał wypadek, nie słyszałeś, nie żyje, kurwa mać
Dziś mi trochę wstyd
Pójdę do piekła bogatszy o ten kwit

Piekło jest w nas
Nie gdzieś o dwa kroki stąd
Piekło jest w nas
Fatalny w naturze błąd
Piekło jest w nas