CORRIGER LES PAROLES

Paroles : Bajki robotów

Eeeej, ej

Ty zamknij drzwi
Bo nic nie będzie jak
Jak w bajkach, gdy
Nie było nigdzie zła
Macie w sobie układy scalone, nie serca
Ja w sobie tylko mam ból
Nie rozumiesz moich łez, a ja Twojego szczęścia
Lepiej wyłączę się znów
Miałem z Tobą jeszcze parę nowych światów do przejścia
Ktoś nagle zatrzymał to

Miasto to tło, tło
Ty zamknij drzwi
I już zagubieni jak w swojej bajce
Ty powiedz co, co obiecasz mi?
Żebym tylko dał Ci kolejną szansę
Słyszę Twój głos, głos jak ten w TV
Chcę go wyłączyć, czuję ulgę gdy zgaśnie
Patrzę przez szkło, szkło, na Twoje łzy
I nic nie czuję, są fałszywe jak zawsze
(Fałszywe jak zawsze)