CORRIGER LES PAROLES

Paroles : So Raw (PL)

Its the raw high majestic
Universally respected, divinely protected
Many mics molested by my rhyming method
Dirty rotten from BK to PL
Think I fell off
You got jokes like Dave Chappelle
Call me Waldo
Cause you don't know where I’m at in the world
International rhyme shark
Marksman like William Tell
The original
The n***as more b*t*h than a shemale
All that rah-rah
You'd probably be a girl in the cell
Lord's my witness
I’m giving these cats the business
Knocking back shots of vodka
With my foolish gangster princess
On Christmas
That's everyday the way I shoot the gift
In some parts of the world
They call me black St. Nicholas
Ridiculous amounts of style
Flowing out of my orifice
Spit nasty sh*t
Like what went out of that b*t*h in The Exorcist
If you insist
I could fulfill your death wish
Peep this raw hardcore
And fatter than Wilson Fisk
So
Tell your peeps about it
Tell your click about it
Tell your people 'bout it
Tell 'em all about it
We so raw
We so raw
We so raw
We so raw
Tell your click about it
Tell your peeps about it
Tell your crew about it
Tell 'em all about it
We so raw
We so raw
We so raw
We so raw

Sprawdź zawodnika który fika tyle lat brat
Mieszam rap tak jak zawodnicy style walki w klatkach
Na bicie petarda to ten czas by znów nagrać
Na ulicach leży prawda, czuć ból z tego miasta
Mamy się dobrze to (?) jest pogrzeb
Gadamy mądrze, najwyższy nas poprze
Nowe colabo to kolejny postęp
Zawsze na (?) omijam (?)
W trasie najostrzej jedziemy w polskę
Gdzie kolwiek dotrze, to będzie grubo
RPS, Ostry, Jeru i reszta
Rodziny album, słabi się gubią
Nie umiem stać z boku
W centrum uwagi z ziomkiem
Ty nie prowokuj kolo
Bo obiad zjesz przez słomkę
Ja wolę zbić piątkę
Jestem (?) pojebem
Nie po to kleję wersy
Żeby zaliczyć glebę
Chcesz mięsa więcej, to rzucę ci mięsem
Jestem jak Sensei choć mawia Big Daddy
Jak w czasach 90s (?)
Strzelam słowami, liryczny karabin
Daras ma pady, to dzień zagłady
Rytmy nabija jak członek (?)
Szybszy niż Jessie na stówę w Berlinie
Jak (?) wygrywamy
So
Tell your peeps about it
Tell your click about it
Tell your people 'bout it
Tell 'em all about it
We so raw
We so raw
We so raw
We so raw
Tell your click about it
Tell your peeps about it
Tell your crew about it
Tell 'em all about it
We so raw
We so raw
We so raw
We so raw

Jebani się chwalą dziś
Jakby posiadali talon
Na kurwę i balon wstyd
Mało im podpalimy ich razem
Robiąc jatkę brat daj ognia prosto w mordę
Wytknę tobie ową prawdę jak wariograf
Może zobaczyć co może cię spotkać
Nie wytłumaczę ci projekt tego czego rozsądek
Nie nauczy ciebie przez soundtrack
Od tak kolano pięść (?) i bomba
Cel, w oczy zagląda stres
Nie moja wina że jest nas wkurwisz
Będzie podli fest
Bałuty, Poznań [bleeh] (?)
ŁDZ parano
Jazda noc i dzień paradoks
Diabła świat nam (?) chaos
Trze do gardła, (?) do szpiku kości
Nie przejmuje nas dystans
Tylko smak życia
Bezlitosny instynkt w naszych myślach
Nie ma że nie chcę
Zmienia się w mieście
(?)
Nie wierzę w ten cel
(?)
Zniewolą serce
(?)
Zobaczysz ten dzień
Nie wiem czy pękniesz
Bogiem nie jestem
Jestem jak wszyscy
Zły, zmęczony, wkurwiony
Na świat przede wszystkim, bo?
So
Tell your peeps about it
Tell your click about it
Tell your people ’bout it
Tell ’em all about it
We so raw
We so raw
We so raw
We so raw
Tell your click about it
Tell your peeps about it
Tell your crew about it
Tell 'em all about it
We so raw
We so raw
We so raw
We so raw