CORRIGER LES PAROLES

Paroles : “Maska Czerwonego Moru”

Sprzedają kłamstwa z fałszywych ust
Są jak trucizna, którą zaszczepia najgorszy wróg
W czas wielkich mordów, czerwonych dni
Ich tłuste dłonie topiły wolność w ojczystej krwi

Lecz żaden z nich nie oddał wszystkich swoich dni
Z wiarą w ojczyste barwy by walczyć do ostatnich chwil
Zawsze uśmiercali w nas głos, że wiara w ten kraj
Pozwala przetrwać każdy cios
Sowieckim kundlom oddając hołd, gdy padał tłum
Czy widział ktoś ich łzy?!

Nikt z was nie będzie symbolem cnót
Choć tryska skruchą bo ma przefarbowany strój
Choć z kłamstwem w sercu ubecki chwali zgon
Zawsze będzie mordercą i dzięki zbrodniom zagarnął nasz dom

Lecz żaden z nich nie oddał wszystkich swoich dni
Z wiarą w ojczyste barwy by walczyć do ostatnich chwil
Zawsze uśmiercali w nas głos, że wiara w ten kraj
Pozwala przetrwać każdy cios
Sowieckim kundlom oddając hołd, gdy padał tłum
Czy widział ktoś ich łzy?!

Dziś przeciw sobie zgrzeszył mój kraj
Zbrodnia na tronie, mordercy w rządzie i świetle praw
Opluta hańbą narodu twarz, skurwiona sprawiedliwość
Pozostaną wspomnieniem tych lat

Lecz żaden z nich nie oddał wszystkich swoich dni
Z wiarą w ojczyste barwy by walczyć do ostatnich chwil
Zawsze uśmiercali w nas głos, że wiara w ten kraj
Pozwala przetrwać każdy cios
Sowieckim kundlom oddając hołd, gdy padał tłum
Czy widział ktoś ich łzy?!

Lecz żaden z nich nie oddał wszystkich swoich dni
Z wiarą w ojczyste barwy by walczyć do ostatnich chwil
Zawsze będą uśmiercać w nas głos, że wiara w ten kraj
Pozwala przetrwać każdy cios
Wciąż nowym kundlom oddając hołd i w dzień i w noc
Czy ujrzy ktoś ich łzy?!!