CORRIGER LES PAROLES

Paroles : ​zapach zimy i papierosów

And now for my next number, I'd like to return to the classic

Zapach zimy no i papierosów - tak podsumowałbym ten rok
Nie mam siły wyprowadzić ciosu, a życie wokół jak podziemny krąg
Robię blok, całe życie blok, a sąsiad vis-a-vis to diabeł
Nie podaję rąk byle komu, chyba to był błąd
Boże, dopomóż, przecież to mój dom
Nie miewam wrogów
Są rzeczy, które zabiorę do grobu
Weryfikuję, co mówię i komu
Nie melanżuję już jak dureń, bo czuję niepokój
Nie zagubiłem się w tym tłumie, nie lubię tych pokus

{Refren}
Wracam znów silny, nie potrzebuję waszych rad, każdy z was winny
Wracam znów inny, choć w głębi duszy taki sam
Wracam znów silny, nie potrzebuję waszych rad, każdy z was winny
Wracam znów inny, choć w głębi duszy taki sam

All i need is one mic
I gotta stay in my own zone
Zapach zimy no i papierosów