CORRIGER LES PAROLES

Paroles : Joł

Wszystko na raz, chociaż to nie One Take
Piszę ciągle - środa, piątek, czwartek
Szedłem po okruszkach, aż dotarłem tutaj
Jasiu chcesz, to ci opowiem bajkę
Niby śmieszne, ale trochę straszne
Zdrowy jestem, ale ciągle kaszle
Jak nie wyjdzie z niczym mi to spiszę życie w komentarzu, gdzieś i z niego zrobię pastę
Forest zrobił mi bit jak chuj
Wjeżdżam sobie na bit jak chuj
Ziomek ma mocny weed jak chuj
A ty chciałbyś kiedyś też być tak cool
Mógłbym wciskać ci kit jak chuj
Styl jest świeży jak tik tak (uu)
Już za 10,99 twoje życie będzie lepsze, żyj jak król
Może w końcu tu się przydam na coś
Rozkręcam powoli ten swój mały warsztat
Mam wrażliwe serce, które czasem boli
Jebać suki, dziś się skupiam na finansach
Patrzę jak tam YouTube, patrzę jak tam OLiS
Nie miej za złe mi, bo działa cały świat tak
Nie chcę waszych babek, nie wyrośnie nic z nich
Ile byście tam nie ugniatali ciasta
Że ona to pojebany czas ma
Robię to dla ziomali, została ziomali garstka
Dalej się trzymamy, nie chwal się znajomościami
Bo raczej nigdzie nie wejdziesz z tymi kolegami Piaska
Wrzucam B-B na mapę, jakbyście nie znali miasta
Wyładowuje się, bo mam daleko do gniazdka
Mogę napisać po suki i przyjdą tu suki
A wciąż mi daleko do Hustla