CORRIGER LES PAROLES

Paroles : Morfina

Nie wąchałem i nie piłem sześć miesięcy
Błagam cię małolat, nigdy się nie uzależnij
Nie eksperymentuj z używkami
Nie wiesz co mam w bani, jakie stany kurwa muszę znosić
Dobra zaczynamy

Miewam ataki paniki jak Tony Soprano
Ciągle myślę o rodzinie, zwykle nie mam czasu na nią
Gadam przez telefon z mamą, "co tam w Teresinie"
Znowu ktoś ją o mnie pyta, tam jestem Meek Millem
Choć dla wielu jestem też debilem z ławki
Co im albo naubliżał albo zawsze krzywo patrzył
Parę dziewczyn pewnie doda, że jestem potworem
Ja przepraszam was dziewczyny, dziś wiem, że to było chore
Mam nadzieję, że już macie kochających mężów
Takich co nie będą powielali moich błędów
Ja znalazłem miłość i skupiłem się na szczęściu
Biegające dzieci, to jest u mnie na osiedlu

To nie o nieudacznikach co żerują na rodzicach, nie (nie, nie)
Oni do prywatnych szkół, my do szkoły na ulicach (ye-yeah)
Nie gram żadnych ról, poza główną mego życia (nie)
Typie na nasz ból nie pomogłaby morfina