CORRECTAR LA LETRA

Letra : Podeszwa Buta

Jedzie dzielnicowy
Chuj mu w dupę
Chuj mu w dupę
Chuj mu w dupę
Chuj mu w dupę

Jedzie dzielnicowy
Chuj mu w dupę
Chuj mu w dupę
Chuj mu w dupę
Chuj mu w dupę

Jedzie dzielnicowy
Chuj mu w dupę
Ma łysą banię
Jebałem na niego gołe z dupy sranie
Mam wyjebane
Wpadł do pączka
Przychodzę, dziesiąta rano
Pytam się- "Idziemy do szkoły?"
"Nie, bo mnie zatrzymano."
Mam wyjebane
Dzielnicowy mówi:
"Pokaż podeszwę buta"
Ja mu pokazuję zamiast podeszwy gołego fiuta
Piję Krupnika
On wcale nie znika
Pojawiam się kurwa z Twojej dupy jak rękaw magika
Wpadaj do śmietnika
Twoja stara Cię dzisiaj obrzyga
Chuj Ci w dupę
Pokaż kuper
Masz rozjebaną dupę
Jak kubek z Monte
Piętro dziesiąte, wpadaj, będziesz dymana
Jebana od rana, pozdrawiana przez swojego kurwa fagasa
Chuj Ci w dupę
Twoja świeca na grobie nie zgasa

ZAJEBIŚCIE KURWA MORDECZKO!
NO JAK TAM ŻYCIE?

Jedzie dzielnicowy
Chuj mu w dupę
Chuj mu w dupę
Chuj mu w dupę
Chuj mu w dupę

Jedzie dzielnicowy
Chuj mu w dupę
Chuj mu w dupę
Chuj mu w dupę
Chuj mu w dupę