CORRECTAR LA LETRA

Letra : BEREK

To miasto nie chce znać mnie
To błąd - nie wiedzą na co stać mnie
Ty wciąż wściekle patrzysz na mnie
Ten wzrok wbija mnie w nowy parkiet
Nasz dom ciągle zapala nam się
Nad głowami problemów tańce
I dość mam Cię, ty też dość masz mnie
Oglądasz romanse, a ja wolę akcje
Sprzeczamy się kto dziś robi kolację
Wypijamy po lampce, zwiedzamy sypialnię

I wkoło siebie tak skaczemy
To dorosłe życie, te dorosłe problemy
Jak nam dobrze idzie to znów coś zepsujemy
Czy ci ludzie złapią mnie kiedy zeskoczę ze sceny?

Złap mnie, jeśli potrafisz
Nie robię nic na afisz, mam swoje zasady
Przed systemem wciąż razem uciekamy
Zniszczona młodzież z gramem marihuany
Złap mnie, jeśli potrafisz
Nie robię nic na afisz, mam swoje zasady
Przed systemem wciąż razem uciekamy
Zniszczona młodzież z gramem marihuany