CORRECTAR LA LETRA

Letra : Lancelot

Stary pryk, wciąż mam moc
Trafiłem w nią jak z procy
Z lewej sztos, z prawej sztos
Ona oszczała mi koc
Nie mogłem wyjść, całą noc
Żadnych kwot
Ona chce bardzo lancę wziąć
Mów mi Lancelot
Sram i w hip, sram i w hop
Stawiam kolejny krok
Nie robię nic dla not
Nie robię nic dla fok
Mówią mi ich wyprostuj
Chcieliby być tu w środku
Ale wiesz kim jest boss
Lancelot

Trzymam jej mięso tak jak stek
Może chce skroić mnie jak szpej
Dobry seks to mój lek
Strzelam, strzelam tak jak tec
Dla mnie fart, dla nich pech
Znowu progress robię w miech
Dla mnie po starszych numerach Ben Affleck
Dla mnie start, dla nich koniec
Dla mnie (?), dla nich dłonie
A jak w końcu idą gdzieś
Nie mogę stać, ja ich gonię
Łysy trap w Harringtonie
Ona niе jest już księżniczką
A smok patrz dalej zionie
Wkurwi się jak dowiе się, że nie może nim fruwać
Oni, gdy skumają, że sie nie może im udać
Dojdziecie do tego, droga nie może być długa
Tak jak przerwa na szluga, ona nie może być długa
Jak nie wiesz co jest pięć, może wejdziecie do nas
Twoja ex i jej ex ona też sie przekona
Robię sex potem konam, wyjebałem Cię jak nikt
Młody Pik, stary Pik mówią mi, a ty nic