CORRECTAR LA LETRA
Letra : Nocne Światła
Dzwoni ziomal, 2200, podbij do nas
Słyszę echo w fonie, co za polifonia
Ziomo mówi slangiem by nie mogli dopaść, kumasz
Ty se zmieniaj biegi, jadę automatem
Lej tyle w niego, no i za to płacę, [?] na hamulcu
Tyle lat na gazie z moją bandą razem
Żaden ze mnie [?] ale w weekend walę [?]
Tak się zawiesiłem i potrzebny reset
Za dużo na dysku a za mało giga
Może piwa? (nie), Piksa? (nie), Wódka? (nie)
Whisky? (o), Wino? (u), Szampan? (mmm)
Dobra weź dawaj chatoyer na stół
Znowu noc, noc, noc, noc, noc
Nie idę spać, spać, spać, spać, spać
Idę tam, gdzie prowadzą mnie światła miasta
Muzyka i tanie wino i bal
Znowu noc, noc, noc, noc, noc
Wciąga nas, nas, nas, nas, nas
Idę tam, gdzie prowadzą mnie światła miasta
Neony i parasolki na Night Bar
Wstaję rano, niezbyt dobrze
Ja nie pilot a mam helikopter
Ja nie pilot a urwane filmy
Znowu wzięli torbę no i gdzie ma godność
Gdzie me spodnie, gdzie telefon kurwa
Gdzie jest portfel, dobra spoko
Wszystko leży w kącie
Sprawdzę czy mam drobne i ile mam koncie
Znowu powiem sobie: nigdy więcej jak na [?]
Że od jutra spoko, że od jutra detoks
Że od jutra biegam a nie lecę w balet
Ale znowu weekend, znowu Kiss Land
Mów mi starboy, [?], party monster
I to wszystko often, droga melancholio
Selena tak wredna [?]
Wiesz dobrze, że mam paraliż nerwów, can't feel my face
Wiesz dobrze, że już nie ufam żadnej, jak w Twenty Year
Kogo chcę okłamać mówiąc, że nie wali w nos jak kocha koko
Tak jak Penny Paterson i mówi przez nos Andy Anderson i Louie
Znowu noc, nie da spać
Zbiera blond, wciąga nas
A ja wciąż, idę w nią
Zrobić błąd, zrobić ją, zrobić kwas
Znowu noc, noc, noc, noc, noc
Nie idę spać, spać, spać, spać, spać
Idę tam, gdzie prowadzą mnie światła miasta
Muzyka i tanie wino i bal
Znowu noc, noc, noc, noc, noc
Wciąga nas, nas, nas, nas, nas
Idę tam, gdzie prowadzą mnie światła miasta
Neony i parasolki na Night Bar
Znowu noc nie da spać
Zbiera blond, wciąga nas
Ja i tak, idę tam
Gdzie z dala widać już neonów blask
Słyszę echo w fonie, co za polifonia
Ziomo mówi slangiem by nie mogli dopaść, kumasz
Ty se zmieniaj biegi, jadę automatem
Lej tyle w niego, no i za to płacę, [?] na hamulcu
Tyle lat na gazie z moją bandą razem
Żaden ze mnie [?] ale w weekend walę [?]
Tak się zawiesiłem i potrzebny reset
Za dużo na dysku a za mało giga
Może piwa? (nie), Piksa? (nie), Wódka? (nie)
Whisky? (o), Wino? (u), Szampan? (mmm)
Dobra weź dawaj chatoyer na stół
Znowu noc, noc, noc, noc, noc
Nie idę spać, spać, spać, spać, spać
Idę tam, gdzie prowadzą mnie światła miasta
Muzyka i tanie wino i bal
Znowu noc, noc, noc, noc, noc
Wciąga nas, nas, nas, nas, nas
Idę tam, gdzie prowadzą mnie światła miasta
Neony i parasolki na Night Bar
Wstaję rano, niezbyt dobrze
Ja nie pilot a mam helikopter
Ja nie pilot a urwane filmy
Znowu wzięli torbę no i gdzie ma godność
Gdzie me spodnie, gdzie telefon kurwa
Gdzie jest portfel, dobra spoko
Wszystko leży w kącie
Sprawdzę czy mam drobne i ile mam koncie
Znowu powiem sobie: nigdy więcej jak na [?]
Że od jutra spoko, że od jutra detoks
Że od jutra biegam a nie lecę w balet
Ale znowu weekend, znowu Kiss Land
Mów mi starboy, [?], party monster
I to wszystko often, droga melancholio
Selena tak wredna [?]
Wiesz dobrze, że mam paraliż nerwów, can't feel my face
Wiesz dobrze, że już nie ufam żadnej, jak w Twenty Year
Kogo chcę okłamać mówiąc, że nie wali w nos jak kocha koko
Tak jak Penny Paterson i mówi przez nos Andy Anderson i Louie
Znowu noc, nie da spać
Zbiera blond, wciąga nas
A ja wciąż, idę w nią
Zrobić błąd, zrobić ją, zrobić kwas
Znowu noc, noc, noc, noc, noc
Nie idę spać, spać, spać, spać, spać
Idę tam, gdzie prowadzą mnie światła miasta
Muzyka i tanie wino i bal
Znowu noc, noc, noc, noc, noc
Wciąga nas, nas, nas, nas, nas
Idę tam, gdzie prowadzą mnie światła miasta
Neony i parasolki na Night Bar
Znowu noc nie da spać
Zbiera blond, wciąga nas
Ja i tak, idę tam
Gdzie z dala widać już neonów blask
