CORRECTAR LA LETRA

Letra : Racja Dyskryminacja 2

Rozpierd* mnie psycha, w nocy jak i za dnia
Pierwsza legalna płyta, skąd wiesz ze nie ostatnia?
Nie mogę ci obiecać, ze nie odpierd* czegoś
Nauczyli mnie strzelać, sam trenuję celność

Wiem dokąd zmierzam
Ale nie chce zranić mocno
Pierd* pasterza bo nie jestem jego owcą
Jak zwykle mam motyw narastający z tęsknoty
Plac pedała to jest dobre miejscem na wasze wygody

Składam nowe rodzeństwo
Jak trzeba to bez wyjątki
Mam przy sobie bliskich używających rozsądku
Wszystkie wasze płyty, już przestały mieć znaczenie
Na chu* mi twoje słowa, jak ja nie widzę w nich ciebie

Spalę wam zeszyty tym jednym numerem
Dawaj bity, zobaczymy, kto tu jets raperem
Kur* wchodzą do kabiny już powoli z komputerem
Wasze obrazy to wydmy, puść mi życia a capelę

Mówią Intruz to ten co najlepiej wersy składa
Ciągle się rozwijam i sobie śmigam, pogadam
Intruz to ten co po mieście z pampersami lata
Bliscy chcą dodawać, ktoś musi zadbać o sprawa