CORRECTAR LA LETRA

Letra : HOODIE

Dwadzieścia złotych w kieszeni
Dwadzieścia tysięcy na koncie, ale nie moim
Ktoś mi powiedział, że tak mnie komornik nie dorwie
Co ty pierdolisz?
Nagrałem płytę, miałem jechać w Polskę
Pokazać jak to się robi, pokażę jak to mnie boli
Choć serce się kroi, wciąż ballin' i ballin'

Miałem nigdy nie spróbować narkotyków
Moich trzech kuzynów było na odwyku
Ale już nie rozmawiamy od lat
A tu każdy mówi, że to dobry wybór
Wszyscy żądni przygód
Siedzę z nimi porobiony tym koksem
Myślę o śmierci, a rozmawiam o życiu
Oby wszystko się zmieniło na wiosnę, ej
Witam Sady Żoliborskie
Moje zioło fioletowe jak bez
A ty znowu bez, może trochę ci kopsnę, a może nie?
Bipolar jak Bedoes, Internaziomal tеż
Z WWA do Świebo jest 420
Mam bluzę z kapturem, a co na niеj wiesz dobrze

Hoodie, rzucam się w tłum, wychodzę do ludzi
Hoodie, dlatego znów się muszę znieczulić
Nie wiesz nic o moim życiu, a dostajesz je w pigułce
Byłem chory, chciałem piguł, już myślałem, że nie wrócę
Hoodie, rzucam się w tłum, wychodzę do ludzi
Hoodie, dlatego znów się muszę znieczulić
Nie wiesz nic o moim życiu, a dostajesz je w pigułce
Byłem chory, chciałem piguł, już myślałem, że nie wrócę