SUBMIT LYRICS
Top 100
Album releases
artists
Community
French
Spanish
Portuguese
Correction Lyrics
Procenty
by
TPS
Back
Lyrics
Fanty, pieniądze, po to to robimy Za wolne od podatku pieniądze chcą nas winić Procenty jak w banku, rosną nam w skarpecie Jak znika proszek w nosie, ktoś zarabia becel Fanty, pieniądze, po to to robimy Za wolne od podatku pieniądze chcą nas winić Procenty jak w banku, rosną nam w skarpecie Jak jarasz jointy, ktoś zarabia becel Brudne, zielone, złote i niebieskie Przytulamy banknoty, jak wygrzany siedzisz częściej Chcesz więcej? No pewnie, mogą nawet przywieźć Do ciebie na hotel, gdzie ze szlaufem wódę pijesz Szef płaci, szef zleca, nie zadaje pytań zbędnych Prawa tracą znaczenie, krewni donoszą na krewnych Wolę wejść komuś w drogę, niż włazić komuś w dupę Mam czyste sumienie, Bóg świadkiem, Bóg mi słupem Monety do skarbonki, aż uzbiera się coś koła Nic się nie zmarnuje, to życia stara szkoła Worki ze strunowym zamknięciem w obieg chodzą Dilerzy rozprowadzą nawet i pod szkołą Zdobędziecie przy okazji, w temacie wiedza cenna Kto dowodzi jak ojciec surowo, twarz kamienna Zachodziła potrzeba zarobić, stawka spora Za winkiel uliczka, wsiąkli jak kamfora Fanty, pieniądze, po to to robimy Za wolne od podatku pieniądze chcą nas winić Procenty jak w banku, rosną nam w skarpecie Jak znika proszek w nosie, ktoś zarabia becel Fanty, pieniądze, po to to robimy Za wolne od podatku pieniądze chcą nas winić Procenty jak w banku, rosną nam w skarpecie Jak jarasz jointy, ktoś zarabia becel Na koncie przeprane złotówki z bankomatu Sztywne, pachnące nowością, zero śladu Zarobki na papierze w dokumentach dochód Wszystko kupione z legalnych środków, powód Będą chcieli wszystko zabrać jak noga się podwinie Będą chcieli zaliczyć do kary sądu świnie Wbić do grupy przestępczej jak jest powyżej trzech Okrzykną kierownicą, a to dopiero pech Szereg wszętych śledztw, rozbić organizacje W piekle się nie zatrzymuj, wyklucz wszelkie spekulacje Twój życiorys znam, Kozia Góra, Wronki Był nieuczciwy, kradł pieniądze ze skarbonki Dam słowo honoru, frajera rozjadę Sprawiedliwość bez litości nie świeci przykładem Nasycona ambicja, ciśnieniuję i się złoszczę Kiedy skręcić [?], by nie nadziać się na ostrze Fanty, pieniądze, po to to robimy Za wolne od podatku pieniądze chcą nas winić Procenty jak w banku, rosną nam w skarpecie Jak znika proszek w nosie, ktoś zarabia becel Fanty, pieniądze, po to to robimy Za wolne od podatku pieniądze chcą nas winić Procenty jak w banku, rosną nam w skarpecie Jak jarasz jointy, ktoś zarabia becel
music video
Your name will be published. Leave fields blanks to remain anonymous.
Submit
Modal title
×
Insert media
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Remember me
Lost password
Sign in
Register