SUBMIT LYRICS
Top 100
Album releases
artists
Community
French
Spanish
Portuguese
Correction Lyrics
Drugi Brzeg
by
Paluch
Back
Lyrics
Zabiorę cię na drugi brzeg Gdzie nie ma łez Zabiorę cię na drugi brzeg By odpocząć Znowu wracam do domu, chciałem dziś położyć dzieci W nocy środku szukam na spokój tabletki Ciągły niepokój, że ojcem mogę być lepszym Pościg za tym, by mieć lepiej, może wszystko spieprzyć Ludzie psują mi głowę, każda gadka jak spowiedź Ja też mam konfesjonał, kiedy rozmawiam z ziomem Kiedy rozmawiam z Bogiem, nie operuję słowem Też go nie znam i mam pewność, że nikomu nic nie powie Troska o bliskich, lęk o wszystko, wraca jak bumerang Gdy słucham sam "Bez strachu" brzmi jak zwykła przepowiednia Nic się nie zmienia, wciąż na spokój ducha czekam Wciąż życie jest jak dzika rzeka (proste) Zabiorę cię na drugi brzeg, drugi brzeg Tam ginie stres i nie ma łez, nie ma łez Zabiorę cię na drugi brzeg, drugi brzeg By odpocząć Zabiorę cię na drugi brzeg, drugi brzeg Tam ginie stres i nie ma łez, nie ma łez Zabiorę cię na drugi brzeg, drugi brzeg By odpocząć
music video
Your name will be published. Leave fields blanks to remain anonymous.
Submit
Modal title
×
Insert media
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Remember me
Lost password
Sign in
Register