SUBMIT LYRICS
Top 100
Album releases
artists
Community
French
Spanish
Portuguese
Correction Lyrics
Kręgi
by
LaikIke1
Back
Lyrics
Nie podnoś rolet tak jak powiek, śnij solo swój sen Myśli pozostawione sobie już nie bolą jak w dzień Mięśnie pękają od napięć kiedy krzyczysz jak śpisz Wstając widzisz nowe znamię, dziś akurat przy brwi Jesteś bardziej zmęczony niż noc wcześniej i przed nią Zdolny się odgrodzić ale coraz cieńszą kreską Dbasz o krąg i odrysowujesz go ręką To poza nim to wciąż dom ale dla ciebie to zewnątrz Czaisz? Coś jak matrioszka z płotów pod napięciem Spychając się do środka stawiałeś kolejne twierdze Teraz w każdej stacjonuje szarowrogi dziki gon Czujesz się jak nagi uczeń, boisz się ze wszystkich stron I odrysowujesz znów krąg bo się zatarł I nie wiesz który rok trwa już atak Nie wiesz czy masz gdziе wrócić gdyby trzeba na tarczy Przerażają cię minuty w których nie wiеsz o co walczysz Wtedy odkrywasz coś co wyciąga cię z klatki na moment To rzadki stan, mieć z powrotem kontrolę... Jesteś w szoku jak obcym stał dla ciebie się słowem ''powrót'' Nie ma tej opcji jak pogodzisz się z tym, że to koniec Więc tego nie rób, wiem, że się dłuży Ale nie tobie jednemu, to nie exclusive Jeśli masz mnie już masz mniej lęku i strzyg I będę tu dla ciebie jak ty będziesz dla mnie, deal? Więc, kurwa, przybij, zaczniemy jeść na powrót Będziemy śnili jak znów stajemy na podium Odzyskasz siły, chcesz wypłaczemy to w ogniu I powtórzymy, aż nie zacznie być w porządku
music video
Your name will be published. Leave fields blanks to remain anonymous.
Submit
Modal title
×
Insert media
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Remember me
Lost password
Sign in
Register