SUBMIT LYRICS
Top 100
Album releases
artists
Community
French
Spanish
Portuguese
Correction Lyrics
Klocuch MAD Medley
by
Klocuch
Back
Lyrics
Ja jestem ja! Nie on, nie jest mną! Czyli dalej Żebyś zjadł coś Już nie może I z policji Zabiłem go Złodziej, złodziej! Kruci babo! Przestań Nie chcę kiblowania Gargamel, otwieraj kibel! Dziadzie za darmo! Przestań Nie chcę kiblowania Gargamel, otwieraj kibel! No! A co? Nie dam! Wynocha, nie dostaniesz! Kto tu wpuścił baby? Jedzenie zabierają... Po co karmić go? Tego grubasa? Kto tu wpuścił baby? Kruci no! JA JESTEM JA! NIE ON, NIE JEST, NIE JEST MNĄ KRUCI, ON NIE JEST MNĄ A, to ty, cześć! Policjant, sam se kup Masz, jedz to! Jaki gruby... Zabiłem go... Już nie ważne Zabił go ksiądz eco... Załatwiłem go... GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO Cześć, mam z policji List dla ciebie, czytaj to Kruci, policja Zaraz tu przyjedzie! Co mnie to? Babo, nie drzyj się! Kruci, kruci Dzieje się! No cześć, jeny no! Prawie się w łeb walłem nooooooo... Wolę Batmana! Spiderman też jest głupi! Puszczaj mnie ty grubasie! Tyś w ogóle słabiakiem! Nawet nie znam cię babo! Cho ze mną, zgniotę ten ryj! Nie śpimy, nie jedziemy! Pobudka, teraz, wstawaj! Nawet wolę Batmana! Spiderman też jest głupi! Puszczaj mnie ty grubasie! Tyś w ogóle słabiakiem! Nawet nie znam cię babo! Cho ze mną, zgniotę ten ryj! Nie śpimy, nie jedziemy! Pobudka, teraz, wstawaj! Do you like what you see?
music video
Your name will be published. Leave fields blanks to remain anonymous.
Submit
Modal title
×
Insert media
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Remember me
Lost password
Sign in
Register