SUBMIT LYRICS
Top 100
Album releases
artists
Community
French
Spanish
Portuguese
Correction Lyrics
Co gdyby nie to
by
Ero JWP
Back
Lyrics
RPK, JWP Ciemna Strefa Posłuchaj dzieciak, tak Powiedz co gdyby nie to, że podwórko się zmieniło Kiedyś zupełnie inaczej było, wspominać miło Aż kręci się w oku łza, świat wydawał się prostszy Dziś wyciska do cna, punkt widzenia zaostrzył Cały czas hajs, kombinatoryka Zmienia się taktyka, jak tu zarobić, nie skończyć we wnykach Ja sens życia pokładam w syna Dlatego tak często wspominam, jakim skarbem jest dla mnie rodzina Co gdyby nie to? Już nie rozkminiam bo po co Za dnia ich tulę, a nagrywam nocą Wciąż mało mi doby i demony rechoczą do ucha Kiedy nad głową wisi dług i pucha Słuchaj, gdyby nie to, miałbym inne życie Nie musiałbym myśleć o tym, jaki ruch wykonać w bitwie Która dalej trwa i nie widać happy endu Taki los zgotowany przez jebanych konfidentów Co gdyby nie to, że dostałem dar Że mam zdrowie i życiowy fart Że mam rodzinę i pasję, co mnie karmi Wsparcie fanów w ilości sporej armii Co gdyby nie to, gdzie byłbym teraz Pewnie bardziej uderzyłbym w melanż Szukał szczęścia w jakimś totalnym syfie Zgubił się tam i nie odnalazł całe życie Na szczęście wszystko inaczej się tu toczy Lekko nastukany mam wciąż otwarte oczy Bo gram tutaj o coś, jak gram to do końca O sos, dobre imię, by syn był dumny z ojca Co gdyby nie to? Tylko pełne ogarnięcie, tak tu jest zazwyczaj Co gdyby nie to? Jaką obrałem drogę, już nie rozkminiam bo po co Co gdyby nie to, jaką obrałem drogę Znowu brudne realia, wyrwać się stąd nie mogę Stara szkoła rozlicza i za błędy srogo karze Tylko pełne ogarnięcie albo ostre wiraże Co gdyby nie to, że wsparcie mam u bliskich Wiem, że chcą dla mnie lepiej, ciężko pozbierać myśli Człowiek staje tu w miejscu albo prowadzi wyścig Znowu nie widać sensu, w nocha kiermany czyścić Co gdyby nie to, że jestem zepsuty Do szpiku kości, często lecę na skróty Zimne serce jak lód, co to sumienia wyrzuty Nieraz zapyziały bruk życie bierze na buty Ludzie patrzą na ciebie, tobie wytykają brudy Pływać po szerokich wodach a nie taplać w kałuży Co gdyby nie to, śmigam pośród burzy A muzyka częścią mej duszy Powiedz co gdyby nie to, że nie chciałem być jak reszta Zawsze grałem o swoje, bo nie ma tu opcji restart To ostatnie pokolenie wychowane na osiedlach Powiedz co gdybym poznawał życie przez ekran Powiedz co by było gdyby nie ta pasja Gdybym nie miał odskoczni może dawno bym już zaćpał Powiedz mi, gdzie bym był, gdyby nie moi rodzice W kim odnajdowałbym mój autorytet Dokąd by mnie to doprowadziło, jak bym przez to żył dzisiaj Może też na koncie miałbym już niejeden przypał Dziwisz się chłopaku? Oni nie znali innego życia Walka o przetrwanie z dnia na dzień, tak tu jest zazwyczaj I nie ma mowy tu o kompromisach Gdyby nie to, pewnie teraz bym tego nie pisał Nie dostanę odpowiedzi, choć mam wiele pytań A z każdej decyzji i tak czas będzie nas rozliczał Co gdyby nie to? Tylko pełne ogarnięcie, tak tu jest zazwyczaj Co gdyby nie to? Jaką obrałem drogę, już nie rozkminiam bo po co
music video
Your name will be published. Leave fields blanks to remain anonymous.
Submit
Modal title
×
Insert media
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Remember me
Lost password
Sign in
Register