CORRECT LYRICS

Lyrics : 420

No, ja chciałem się wypowiedzieć na ten temat, co wy ludzie mówicie, ogółem

Upierdolę twoją matkę jak komara, suko wyliż mi chuja i nara
Osiedlowy patus dostał w dynki, zakrwawiony wyjebałem mu jedynki
Od marychy boli mnie już głowa, matka od amareny jest fioletowa
Pale sobie tutaj szluga z klikiem, stary myli dom z psychiatrykiem
Zajebałem z biedry wózek sklepowy, dzwonek do drzwi twój stary to jest chowy
Matka tyskie chowa do plecaka, rozjebie wszystkich bo jestem motherf**k-a
Setka na stole, matkę już kusi, za drzwiami matkę kuta dusi
Przybijesz pione no to nice, jebać fejm i jеbać kurwa hajs

Young Policja to generalnie kozak

Co ty piеrdolisz kurwa, głupoty

Wale se fikoła twój stary kradnie koła
Użądliłem twoją sukę jak jebana pszczoła
Stary robi pompki stara w mopsie tańczy goła. Z polishmen-em przyjaramy kozackiego glona
W prawej ręce trzymam glocka, twoja matka dobra foka, na chuju zakręca loka, śpiewa se "La vida loca"
Oknem, kosą robię drifta, płacisz mi to z nim masz fit-a, wale sobie z bongo hita, twoja matka znowu bita, bita

Twoja matka znowu bita?? Bita, bita, bita