AJOUTER PAROLES
Top 100
Sorties d'albums
artistes
Communauté
Espagnol
Portuguais
Anglais
Correction Paroles
Bądź sobą
par
Pezet
Retour
Paroles
Nie mam litości dla podłych szuj, idę po swoje jak zawsze Osiedla pełne głodnych pieniędzy, pozornie przegranych na starcie Ulicy armia to moje plemię, to z nimi związany aż padnę To dla nich mój rap rozrywa głośniki, to tam prowadzimy wciąż walkę Za każdy mały okruch gotowi nawet zginąć Za swoje przekonania znów obarczeni winą Za każdy jeden banknot tu odwieczna szarpaczka Tak to wygląda, wygrasz lub przegrasz, nie przejmuj się, bracie, to standard Płyną, płyną, płyną, brudne linijki płyną Giną, giną, giną, śmiecie bez honoru giną Słyną, słyną, słyną, ulice z rapu słyną Io, io, io, chuj w dupę skurwysynom Brudne linijki, bo brudne życie, tak tutaj na brudnych rewirach Nie mów mi, synku, o czym mam pisać, co robić, dla kogo nawijać Za stary jestem na rady, za stary żeby coś zmienić Do końca już będę rapował jak tu na tych ulicach przeżyć Ty możesz mi w to nie wierzyć, lecz mało mniе to obchodzi Zawistni ciągle się kręcą, jeden przychodzi, drugi odchodzi Za dużo straciłеm już godzin, by dać się wkręcić omamić Kaczy Proceder, dziecko ulicy, tak, z mojej kochanej Warszawy Jestem głosem Śródmieścia, tak stara szkoła rapu Płomień 81 tutaj ze mną dziś na tym tracku Każdy z nas trzyma się fachu, robi swoje brachu Ponad dwadzieścia lat warszawski styl z głośników bez obciachu Jesteśmy głosem Ursynowa, stara szkoła rapu Kaczy Proceder i 81 dziś na tym tracku Każdy z nas trzyma się fachu, robi tu swoje brachu Ponad dwie dekady warszawski styl z głośników bez obciachu Znam ludzi, którzy zazdrośni są gotowi wydłubać ci oczy Droga jest zawiła tu po miliony, kurwiska idą za parę złotych Idą na skróty i chuja do dupy Są aż gotowi tylko, by, by latać w Gucci Też lubimy dobrą bawełnę i metki, felgi, i jeść w dobrych knajpach Z nieba nic tu nie spada, tylko z sufitu stara farba jak na strychu bałagan Jest stres, bierz ile kiermany pomieszczą Wiesz, to nie bloki, tylko głosy tworzą tu ghetto Kiepska optyka, ciągła matematyka Obrotni mnożą kapitał, bidule liczą, czy w ogóle styka Nie wiedzą jak smakuje ośmiornica, znają smak taniego piwka Smak porażki, bo tylko to mają z życia, później i tak każdy zdycha Jestem głosem Śródmieścia, tak stara szkoła rapu Płomień 81 tutaj ze mną dziś na tym tracku Każdy z nas trzyma się fachu, robi swoje brachu Ponad dwadzieścia lat warszawski styl z głośników bez obciachu Jesteśmy głosem Ursynowa, stara szkoła rapu Kaczy Proceder i 81 dziś na tym tracku Każdy z nas trzyma się fachu, robi tu swoje brachu Ponad dwie dekady warszawski styl z głośników bez obciachu
clip
Ton pseudo sera publié. Laisses les champs vide pour rester anonyme.
Soumettre
Modal title
×
Ajouter un média
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Se souvenir de moi
Mot passe oublié
Connectes-toi
M'inscrire