AJOUTER PAROLES
Top 100
Sorties d'albums
artistes
Communauté
Espagnol
Portuguais
Anglais
Correction Paroles
Wielkie rzeczy
par
Małach
Retour
Paroles
Stawiam małe kroki żeby potem je dodawać I na końcu mieć za sobą długi dystans Żeby córa miała po kim umieć kiedyś nie zostawać W sytuacjach z których już nie widać wyjścia Całe życie mówię sobie nie podpalaj się tym co masz Tylko zapierdalaj, bo może być lepiej Mocno wierzę w siebie ta wiara nie w sklepie Właśnie ona mi pozwala robić to najlepiej To co kocham i to dzięki czemu oddycham Nie ciągnie mnie już do kielicha Jak świat zapamiętać mnie ma jak odejdę Niech powie mu moja muzyka W sercu osiedle i ławka - klasyka Stare teksty po szufladach, a nie na śmietnikach Snuję wielkie plany - znowu nowa płyta Znowu zarywałem noce, jak by się ktoś pytał Nie słucham sloganów My nie jak stado baranów z klapkami na oczach Idziemy przed siebie Trendy nie zmienią nam planów, żyjemy na blokach Można zarabiać tu żyjąc na pokaz Mój cel to robić co kocham Jak wjeżdża bit i mój wokal, czuje się jak bym był Chociaż nie jestem na prochach Nie kupisz ode mnie tandety Za długo tu jestem i prędzej zdechnę Co roku podnoszę sobie poprzeczkę I jaram się rapem i tu będzie refren Chyba pójdę tą drogą Wybacz że nie za Tobą jak ogon Wielkie rzeczy nadchodzą To co złe to zostawiam za sobą Gdzie mój świat, moje logo Gdzie mój rap, to mój dom, to bankowo Nie dam odpocząć nogą To co mam, wziąłem sam, nie od kogoś Wszystko co robię jest duże Nawet jak z boku wygląda na błahe Nie raz buduję, a potem to burzę I chciałbym inaczej, lecz wciąż nie potrafię Codziennie krok-krok, czasami mrok-mrok Ale mam moc, gram dalej Choć już nie blok-blok, to lecę non-stop, bo Tak se kurwa powiedziałem Nie wiem czy to co dziś robię jest świeże czy nie Piszę to szczerze, czy propsy czy hejt Ponoć cię prawda wyzwoli Tego to nie wiem, wiem że prawda dalej mi chleb Kolejne lata na scenie jak tytan, multi-platyny co płyta W domu dzieciaki, kobita, jak by ktoś pytał Tak tu się ogarnia życia! Chyba pójdę tą drogą Wybacz że nie za Tobą jak ogon Wielkie rzeczy nadchodzą To co złe to zostawiam za sobą Gdzie mój świat, moje logo Gdzie mój rap, to mój dom, to bankowo Nie dam odpocząć nogą To co mam, wziąłem sam, nie od kogoś A, znów nie mogę spać Znów za dużo kaw Znowu tętno gaśnie Znowu życia pan Trochę ponad stan Czekam na swą szansę Wierzę mocno, praca non-stop Opierdalanie się wciąż nie jest dla mnie opcją Dobrym mordom sprzyja kosmos Wielkie rzeczy wciąż, a nie machanie forsą Mówię głośno – to mój rok ziom! Ze mną ludzie co pomogą mi iść prosto Otwórz okno, puść na blok to, ha A jeśli chcesz mi powiedzieć pas A jeśli chcesz mi powiedzieć stój Ja już tu mam nawet czarny pas W zdobywaniu najwyższych gór, je je je Chyba pójdę tą drogą Wybacz że nie za Tobą jak ogon Wielkie rzeczy nadchodzą To co złe to zostawiam za sobą Gdzie mój świat, moje logo Gdzie mój rap, to mój dom, to bankowo Nie dam odpocząć nogą To co mam, wziąłem sam, nie od kogoś
clip
Ton pseudo sera publié. Laisses les champs vide pour rester anonyme.
Soumettre
Modal title
×
Ajouter un média
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Se souvenir de moi
Mot passe oublié
Connectes-toi
M'inscrire