ENVIAR LETRAS
Top 100
Lanzamientos de álbumes
Artistas
Comunidade
Francés
Portuguese
Inglés
Corrección Letra
Chore gówno
par
Vkie
Regreso
Letra
Ostatni raz... to jest całe na raz... Ho... okej... okej... To gówno jest zbyt chore, widzę trochę liczb Ona ma duża dupę, już nie widzę nic Ktoś tam mówi - zakręć tym jak w DVD Dostarczam im informacje - BBC Pierwszy bankroll cały na produktach z Chin Nie siedzę na ławce, muszę zrobić kwit Nie wiem kiedy mnie zabraknie... życie to parę chwil Wiem kiedy jej zabraknie - Jak jej każę wyjść Albo palę weed, albo piję lean Te dziwki ciągle dzwonią, ale nie chcę ich Mordo tylko gotówa, żaden przelew blik Znowu nie śpię, znowu studio, znowu hit... Chase the bag, a nie hoe, po dziwkę nie biegnę Przysięgam, nienawidzę suk co są kurwa biedne Ona wie żе Kosior ma trzy żony tak jak Uzui Tengen Kim K, ona kręci dupą - to jak beybladе Thottie łapie mnie za pasek, a nie za chain Ziomal palił packi, które dusiły jak Kane Jedziemy przez street, na głośniku Gucci Mane Nie pogadasz z nami chłopcze, bo ty jesteś leń Okej, uderzam money dance, nie tańczę walca Dziwka patrzy na mnie jakby zobaczyła diabła Baby to nie Kimetsu no Yaiba, okej Choć czasem mam demon-time jak jesteśmy outside Miałem w chuj czasu i w chuj chęci, ale same... na koncie Dziś uśmiechają się cyferki, ale stany w głowie coraz gorsze Chwycę ją za pizdę, potem nie chwycę ją za rąsie Hilfiger na ręce, mówi że pora zrobić forsę Cały kraj mówi że pora na ruchy Odpalam main - chuj znowu nudy Nie było prosto wejść w moje buty Nie dałbyś rady, nawet minuty Jestem tym gównem zatruty - ona to lubi Mówi że kocha się tulić, a ja kocham tulić pieniążki Dawaj dolary do torby, piątek, niedziela, czy środa Nie schodzę z korby, pora was kurwy skończyć W studio ŁDZ się under złączył Latam i latam, Air Maxy, Air Force'y Zawsze byłem ten gorszy Groupies słodkie jak schoko bonsy Mam problem z czymś - dziś są to wąsy Mam problem z czymś - mój ziom wyskoczy Mała dziwko nie chcesz wojny... Jak chcesz ocenić prawdę? skoro nie znasz mnie w ogóle tu High of perc, give me łeb, ledwo na nogach znów Znów łapię slow-mo, chociaż czas jest zapierdalać To nie moment by zamulać, od moich chłopaków wara, Ja... Kiepski z matmy nauczyłem się jej pliki licząc Ona mówi coś o love - to nie kino Kocham braci, moją mamę, kurwa kocham pitos I nie chcę zmieniać nic, by tu na zawsze już tak było B-A-R-Y, Bary... Moja suka zła, a ty wydzwaniasz dziwkę Trochę przykre, ale to nie moja sprawa Nie obchodzicie mnie nic, więc? Świeży guap, cash, prosto z drukareczki Na bani noszę turban, suka myśli że to ręcznik W DM'ach propozycje, ale kurwa beznadziejni Nawijasz o tym hajsie, a krzywisz ryj gdy widzisz cennik Dookoła prawie jak Messi - pasy, to nie Barcelona jest Przy tobie chodzi ułożona, przy mnie pojebana jest Mam cash, mam wiek, mam stilo - wszystko o co możesz zapytać Odjebany jak żołnierz, wjeżdzam sobie tu nowym czołgiem To nowy swag yeah, shoutout nowy TEF yeah Mam nowy cash yeah, wszystko mogę mieć yeah Ona pachnie Coco Chanel, zjadam se ją na śniadanie Dziś przejedzie pociąg na niej, dziś przejedzie pociąg na niej Zaraz mam 23, nadal oni kontra my To się tu nie skończy dziś, w głowie mam nie tylko kwit Hajs się wyda, moje ziomy nie wydadzą mnie Jak ktoś pyta - nie wiesz kurwa jak mam na imię Z moją kliką coraz wyżej, sukces bliżej Wiesz to ty, wiem to ja, zaraz będzie wiedział o tym cały świat Jesteśmy lepsi, jesteśmy świeżsi Nawet siebie sam nie słucham Życie to jebana gra - w twoim jest za skuchą skucha
videoclip
Tu nombre será publicado. Deje los campos en blanco para permanecer en el anonimato.
Enviar
Modal title
×
Insertar medios
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Recuérdame
Contraseña perdida
Conectarte
Registrarse