ENVIAR LETRAS
Top 100
Lanzamientos de álbumes
Artistas
Comunidade
Francés
Portuguese
Inglés
Corrección Letra
O tym, co było...
par
Peja
Regreso
Letra
Yo, aha O tym, co było... No i o tym, co jest teraz Peja z Ajsmenem Rap to nasz byt Pamiętam dobrze osiemdziesiąte lata Chudy Ajsmen po Staszica wtedy latał Pejke poznał, mijały całe lata, ja uznałem go za brata (Brata) Dużo się przeszło razem, dużo się przeżyło Dymy się robiło, dużo się piło Do tyłu się chodziło, tak było Tak wtedy nam się żyło, dobrze było (Ta) Tak wtedy nam się żyło (Dobrze było) Ale czegoś jeszcze brakowało, czegoś w życiu było mało Muzy tylko się słuchało, to nam nie wystarczało (Nie) Czegoś w życiu brakowało (Brakowało, brakowało) Nasze życie się zmieniło, kiedy Peja dostał z góry znak Pozytywne jak zbawienie, hip-hopowej muzy poczuł brzmienie Radość w sercu, coś pięknego, słuchajcie dalej tego (Tego, tego, tego) Na pytanie: "Dlaczego się skończyło, co przyczyną było?" Ajsmen odpowiada: Poznaliśmy gada – nasz wydawca Kozak frajer, myśleliśmy, że to zbawca Kopalni gówna wynalazca, taki śmieć, co ma twarze dwie Wiesz, tu coś powie, dupę liże, tam zaprzeczy Dobrze było, a przez chuja się skończyło (No, no) Dlaczego tak się stało? Czego było mało? Nie o pieniądze tu chodziło, bo tych zawsze brakowało (Tak się stało) Tak się stało Tak się stało, ale czy tak być musiało? O tym, co było no i o tym, co jest teraz Peja z Ajsmenem na żywo muzyczny relaks O tym, co było no i o tym, co jest teraz Peja z Ajsmenem na żywo muzyczny relaks O tym, co było no i o tym, co jest teraz Peja z Ajsmenem na żywo muzyczny relaks O tym, co było no i o tym, co jest teraz Peja z Ajsmenem na żywo muzyczny relaks W pewnym momencie sytuacje się zrodziły Że twoi znajomi nie byli moimi znajomymi Moi kumple to nie twoi i odwrotnie, spory dystans O tym, jak było i jest chciałem dawno już napisać Powiedzieć, cicho nie siedzieć, nieraz przy wspólnym obiedzie Moje twoje, twoje moje, wiem, że bywało tak często Złośliwi twierdzili, że byliśmy jak małżeństwo Wiem też, że miałem na ciebie nie najlepszy wpływ W domu mieliśmy inaczej, ale wspólny z chaty zryw Namioty, duperele, deskorolki i włóczęga A muzyczne doświadczenia, Yo! Raps dużo pozmieniał Napizgane małolaty krzyczeli, śpiewali Takie rzeczy, że jeszcze dzisiaj mi wstyd Rap to nasz byt, pierwsi z grzechem oldschoolowcy Pierwsi słuchacze rapu w stolicy Wielkopolski Czas nas zmienił? – Nie sądzę. Pieniądze? – Nie sądzę Na palcach po obrączce, bez wpływu na to skończę Z pozytywnym akcentem, bo na to mam wkręte Ta reunia, rzeczy święte dla starego słuchacza Dziewięć trzy i wcześniej Ajsmen wie, co to oznacza Czy ktoś nas rozpaczał, gdy się posypało? Nie wiem A może nie pamiętam za całe dziewięć siedem Nikt z nas nie przepraszał, kto komu co wybaczał Trudny temat, zobacz, że jeden z drugim gada Co było i co jest, nikt nie musi się spowiadać I nikt nie musi się spowiadać I nikt nie musi się spowiadać O tym, co było no i o tym, co jest teraz Peja z Ajsmenem na żywo muzyczny relaks O tym, co było no i o tym, co jest teraz Peja z Ajsmenem na żywo muzyczny relaks O tym, co było no i o tym, co jest teraz Peja z Ajsmenem na żywo muzyczny relaks O tym, co było no i o tym, co jest teraz Peja z Ajsmenem na żywo muzyczny relaks
videoclip
Tu nombre será publicado. Deje los campos en blanco para permanecer en el anonimato.
Enviar
Modal title
×
Insertar medios
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Recuérdame
Contraseña perdida
Conectarte
Registrarse