ENVIAR LETRAS
Top 100
Lanzamientos de álbumes
Artistas
Comunidade
Francés
Portuguese
Inglés
Corrección Letra
Stara miłość nie rdzewieje
par
Kotzi/Tytuz
Regreso
Letra
Pokochałem ją z miejsca, zostanie w głowie na zawsze To coś jak pierwszy ślimak, to jak Hangouver na Niagrze Dla mnie to jest tak ważne jak sztama z każdym z was Nagrania z każdym z was i tamte noce na rampie Dla nas jaskrawy czas, zajawa, blunty, rap Montana, ściany skład, fontanny, tagi, ślad Dziś bardziej proza, bo trza zarabiać stały szmal O własny dach masz walczyć, bracie, to jest naprawdę Ona urzekła mnie jak butelkowa zieleń w jej zwierciadłach Serce skradła, odnalazłem ją w perce i samplach W przestrzeni miasta, uwielbiam jej brzmienie i zapach Sekrety świata, jest moim sensem, żeby wstawać W co wierzysz, kamrat? Czy dziarsko nosisz przeżyć bagaż? Myślę, że każda rzeczywistość tu nam jest pisana Pamiętam, jak się poznaliśmy, wierzysz nadal? Ja kocham nadal i z dumą do korzeni wracam Tej grze oddałem wszystko, a nawet więcej W zamian dostałem ba**, niską stopę, werbel Na zdrowiu uszczerbek po całonocnych sesjach Wers za wersem, odkrywamy wszechświat Ty wiesz, jak jest, było i będzie zawsze Banda Unikat na mikrofonie, znasz mnie Hip-hop żyje, chociaż ja już nim nie bardzo Setki nawijek, co płonęło, nie zgasło Nie da się wymazać, to nie tabula rasa Przekaz w wyrazach, między wierszami sprawdzaj Bez szału, chłopaku, swoje zrobiłem Z ziomkami po fachu znów jest nagrywany kiler Trochę na karku mam, szerszą perspektywę Brak czasu na Instagram, bo wciąż buduję ksywę Nie policzę nagrywek tak jak osiedlowych akcji Jeszcze nie skończyłem, usłyszysz, zobaczysz Stara, stara miłość nie rdzewieje W nocy, we dnie, w sercu mam osiedle Stara, stara miłość nie rdzewieje W nocy, we dnie, w sercu mam osiedle Jak ja się jarałem tym brzmieniem i rymami Graffiti, deską, a wcześniej rolkami Parking przed kościołem, później park i fontany Koncerty z widownii, z ekipą ujarany Zostało mi do dzisiaj, zajawka numer jeden R do M reprezent, nic nikomu krewien Szkoła życia, przesilenia hartowane bólem słowa Żywy przykład na to, żeby nie dać się zwariować Znowu mam chęć, to wjeżdżam, nie zamulam We krwi to płynie u mnie, zawsze płonie jak natural Nie zmieniam zdania na siłę, tu jej nie szukam Przemierzam drogę dalej, szansa jest, to wchodzę z buta Miłość jest wieczna i trudno ją zrozumieć Kocham ten rap, chociaż ciężko było wszystko unieść Kiedyś wkurwiony krzyczałem, wierzgałem, biłem o cyfry Miałem plan ten sam, na jutro koks i whiskey Nie czułem nic i coraz mniej widziałem Traciłem grunt powoli, ale, kurwa, w końcu wstałem Radomski styl prosto z bloków, głos podziemia Każdy unikalny niszczy swoim stylem Dobre imię 26-600, reprezentuję B.U Poznaj ludzi, poznasz miejsce Poznaliśmy się przypadkiem, czułem Twój zapach na klatce Po jakimś czasie chyba ktoś nas poznał razem To była miłość od pierwszego wejrzenia Rozbawiałaś mnie do łez od pierwszego westchnienia Zakładałaś białą suknię, gdy chodziłem wkurwiony okrutnie Zielony kolor sprawiał, że pojawiał się uśmiech Byłaś przy mnie cały czas, dopóki nie usnę Rano, gdy Ciebie nie było, wszystko było sztuczne Te suki chciały, żebyś odeszła Potem poszły się jebać, jesteś Ty, dla nich nie ma miejsca Pamiętaj, skarbie, u mnie zawsze masz miejsce Nawet, kiedy już nie chcę, mam Cię w ręku zawiniętą w bletce Stara, stara miłość nie rdzewieje W nocy, we dnie, w sercu mam osiedle Stara, stara miłość nie rdzewieje W nocy, we dnie, w sercu mam osiedle Urzekła mnie już za dzieciaka, tak do dzisiaj na okrągło Dawała wiarę w lepsze jutro w parze z dobrą książką Krytykowali, czasem się śmiali, dzisiaj nic nie mówią Zamuleni ogarniają świat przytłoczony nudą W momentach lepszych, gorszych i kiedy nie byłem sobą Koiła nadwrażliwość zmysłów ten syf obok Dziś trochę większy do niej dystans, dałbym radę bez niej Ale utkwiła w krwioobiegu, bro, nic innego nie chcę Stara miłość nie rdzewieje, pielęgnuję tę kulturę Choć czasy przyszły cięższe, nie staję przed murem Wpierdalam się na górę, trzym taboret, mamy tupet Patrzą, co się dzieje, dawaj wałki, dawaj spray'e Trzymają telefony i dzwonią na komendę I choć wielu jest przeciwko, stara miłość nie rdzewieje Zakryta maską morda, a pod spodem się śmieję Wyszedłem przed kolacją, zanim wrócę, kogut pieje Stara, stara miłość nie rdzewieje W nocy, we dnie, w sercu mam osiedle Stara, stara miłość nie rdzewieje W nocy, we dnie, w sercu mam osiedle [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
videoclip
Tu nombre será publicado. Deje los campos en blanco para permanecer en el anonimato.
Enviar
Modal title
×
Insertar medios
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Recuérdame
Contraseña perdida
Conectarte
Registrarse